Zaledwie w ciągu tygodnia doszło do czterech wypadków śmiertelnych z udziałem motocyklistów na drogach województwa śląskiego. - Wyobraźnia, rozsądek, doświadczenie... wszystkiego zabrakło - podkreśla Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Zabrze: motorowerzysta z niewiadomych przyczyn zjechał na lewy pas
Czarna seria dla motocyklistów w naszym regionie rozpoczęła się we wtorek, 21 lipca, od zdarzenia z udziałem motorowerzysty na Drodze Krajowej 88.
- 63-letni kierujący motorowerem junak, jadąc w kierunku Gliwic, nagle zjechał z prawego pasa ruchu na lewy pas i uderzył w wyprzedzający go samochód osobowy marki honda. Niestety, kierujący jednośladem zmarł po przetransportowaniu go do szpitala - informuje sierż. szt. Sebastian Bijok.
Dokładny przebieg zdarzenia zostanie wyjaśniony m.in. dzięki nagraniu z wideorejestratora, który znajdował się w hondzie.
Pow. żywiecki: zginął 42-letni kierujący oraz pasażerka
Do kolejnej tragedii z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę, 26 lipca, na ul. Beskidzkiej w Kocierzu Moszczanickim (pow. żywiecki).
- Kierujący motocyklem suzuki 42-letni mężczyzna, podróżując z pasażerką, w trakcie pokonywania łuku drogi w prawo, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem honda. Na skutek uderzenia kierujący motocyklem utracił panowanie nad pojazdem i zderzył się czołowo z renault clio - informuje asp. szt. Mirosława Piątek.
Na miejsce wypadku wezwane zostały służby ratunkowe, jednak życia 42-latka i jego pasażerki nie udało się uratować.
Musisz to wiedzieć
Ruda Śl.: Motocyklista wywrócił się, a maszyna wpadła na pieszą
Tego samego dnia, 26 lipca, z łuku drogi na ul. Tunkla w Rudzie Śląskiej wypadł motocyklista. Maszyna przewróciła się i wraz z kierującym 55-latkiem uderzyła w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy.
- Mężczyznę spod pojazdu marki Skoda wydobyli policjanci wraz z zespołem ratownictwa medycznego. Zmarł mimo prowadzonej na miejscu zdarzenia reanimacji - mówi asp. Roman Aleksandrowicz.
Do szpitala trafił kierujący skodą oraz kobieta, która w momencie wypadku poruszała się po chodniku. Motocykl po uderzeniu w samochód odbił się i staranował pieszą. Zarówno ona, jak i kierowca biorący udział w wypadku, jeszcze tego samego dnia opuścili szpital.
Bieruń: 20-latek zginął z powodu nadmiernej prędkości
Z kolei we wtorek, 28 lipca, na Drodze Krajowej 44 w Bieruniu motocyklista najprawdopodobniej z powodu nadmiernej prędkości stracił panowanie nad maszyną i uderzył w przydrożne barierki.
- Niestety wypadek okazał się śmiertelny - potwierdziła asp. szt. Katarzyna Skrzypczyk.
Jezdnia przez kilka godzin była z tego powodu nieprzejezdna. Ofiarą wypadku okazał się 20-latek.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?