Pociąg z Katowic uderzył w karetkę. Tragiczny wypadek w Puszczykowie
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Do wypadku doszło 3 kwietnia w Puszczykowie koło Poznania przed godziną 16. Karetka pogotowia utknęła między rogatkami. Uderzył w nią pociąg Intercity Katowice - Gdynia.
Potężne uderzenie, karetka została praktycznie przygnieciona przez przejeżdżający skład do przejścia betonowego. Potężne uszkodzenia. Wymagało użycia ciężkiego sprzętu, żeby wydostać osoby tam uwięzione – powiedział Sławomir Brandt z komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Wypadek karetki na przejeździe kolejowym. Tak doszło do tragedii. Mamy WIDEO
Według wstępnych informacji karetka przewoziła pacjenta w stanie zagrożenia życia. Jechała ze szpitala w Puszczykowie do jednego ze szpitali w Poznaniu.
WYPADEK KARETKI STARANOWANEJ PRZEZ POCIĄG
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosły dwie osoby, 30-letni lekarz pogotowia i 40-letni ratownik medyczny. Drugi z ratowników w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
Na razie trudno mówić o przyczynach wypadku. Według relacji niektórych świadków, karetka została uwięziona między rogatkami. Kierowca miał manewrować na torowisku, tak aby ustawić się równolegle do barier i uniknąć zderzenia, co się jednak nie udało.
– Wszystkie ślady, które już można było zabezpieczyć, zostały zabezpieczone. Będziemy ustalać wszystkich możliwych świadków, tak żeby mieć jak najpełniejszy obraz tego zdarzenia – dodał Maciej Święcichowski z komendy wojewódzkiej policji w Poznaniu.
Wypadek w Puszczykowie: Pasażerowie pociągu nie ucierpieli
Pasażerom i obsłudze pociągu nic się nie stało. Według wstępnych ustaleń, urządzenia na przejeździe działały prawidłowo. Do wyjaśnienia sprawy została powołana specjalna komisja badania wypadków komunikacyjnych.
Jak poinformowała nas rzecznik prasowa PKP Intercity Agnieszka Serbeńska, w pociągu Artus, który uderzył w karetkę, znajdowało się około 100 osób.
- Nikomu z pasażerów nic się nie stało. Pasażerowie zostaną przetransportowani komunikacją zastępczą do Poznania. I z Poznania będą mogli kontynuować podróż do Gdyni – powiedziała Agnieszka Serbeńska.
Pociąg PKP Intercity w relacji Wrocław-Gdynia wysadził pasażerów w Kościanie, gdzie czekała na nich komunikacja zastępcza do Poznania, skąd będą mogli kontynuować jazdę.
Natomiast pociąg Szkuner poruszający się na trasie Katowice-Kołobrzeg musiał jechać objazdem przez Ostrów Wielkopolski.
- Ruch został wstrzymany. Na miejscu trwają czynności. Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwają – dodaje rzecznik PKP Intercity.
Czytaj więcej:
Wypadek w Puszczykowie: Pociąg zmiażdżył karetkę pogotowia. Dwie ofiary śmiertelne
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Czy trzeba płacić opłaty za użytkowanie wieczyste?
Polacy są przeciwko zmianie czasu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?