Tragiczny wypadek motocyklisty w Rybniku. Zginął 39-letni strażak

Tragiczne wieści przekazały władze Ochotniczej Straży Pożarnej w Rydułtowach za pomocą facebooka.

- Zarząd OSP KSRG Rydułtowy oraz cała załoga składa najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia Rodzinie oraz najbliższym Tomkowi. Tomku za szybko odszedłeś na wieczna służbę, tyle było jeszcze przed tobą. Zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Spoczywaj w spokoju

- czytamy na facebookowym fanpejdżu OSP Rydułtowy.

Pod postem pojawiło się wiele kondolencji i wyrazy współczucia dla rodziny i kolegów z jednostki.

- Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci - napisała internautka Bernadeta.

Pisaliśmy
Tragiczny wypadek w Rybniku: Nie żyje 39-letni motocyklista

Motocykl zderzył się z bmw. 39- latek zginął na miejscu

Do śmiertelnego wypadku motocyklisty w Rybniku doszło w piątek około godz. 16. Tragedia miała miejsce na drodze krajowej nr 78 w dzielnicy Ochojec. To trasa łącząca Rybnik z Gliwicami. W pobliżu miejsca wypadku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale motocyklisty nie udało się uratować.

- Motocyklista jadący ulicą Rybnicką od strony Gliwic, zderzył się z osobowym bmw. Pomimo intensywnych działań służb, 39-latek zmarł na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zderzenia doszło najprawdopodobniej w momencie, kiedy samochód skręcał do posesji. 30-latek kierujący BMW był trzeźwy. Pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala 4-letnią dziewczynkę, która podróżowała pojazdem osobowym

Rybniccy śledczy wyjaśniają dokładny przebieg i przyczyny tego tragicznego wypadku.

- Apelujemy do Państwa o rozsądek na drodze, zwracanie uwagi na innych uczestników ruchu oraz jazdę z dozwoloną prędkością - dodają policjanci.

Porywacze ze Śląska złapani po 17 latach

Marsz Równości w Częstochowie zablokowany