Tragiczny wypadek nastolatków na quadzie w Kaletach. Roztrzaskali się na drzewie. Zginął 17-letni chłopak

Do dramatycznego wypadku doszło w czwartek 23 lipca po godzinie 20:30 w rejonie ulicy Wesołej w miejscowości Kalety. Dwaj nastolatkowie z Bytomia, którzy jechali quadem, uderzyli w drzewo. Na miejsce wysłano wszystkie służby ratunkowe oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Zgłoszenie o wypadku wpłynęło kilka minut po godzinie 20:30. Na miejscu okazało się, że w zdarzeniu brali udział dwaj mężczyźni w wieku 17 lat – mówi Wojciech Poloczek, rzeczni prasowy PSP w Tarnowskich Górach. - Zespoły ratownictwa medycznego stwierdziły zgon pasażera pojazdu.

Drugiemu z nastolatków, kierującemu quadem została udzielona pomoc medyczna, po czym przetransportowano go do szpitala przy pomocy śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Okoliczności zdarzenia będzie teraz wyjaśniać policja oraz prokuratura. Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, pojazd należał do ojca jednego z nastolatków, którzy ulegli wypadkowi. Najprawdopodobniej wypoczywali oni na ogródkach działkowych, które znajdują się niedaleko.