Tragiczny wypadek przy Alei Kołłątaja w Będzinie. Nie udało się uratować 74-letniego mężczyzny

28 listopada w Będzinie doszło do wypadku, w wyniku którego zginał 74-letni mężczyzna. Do zdarzenia doszło przed godziną 15.00, a miało ono miejsce na skrzyżowaniu dróg Alei Hugona Kołłątaja z ulicą Modrzejowską.

Według wstępnych informacji, które otrzymaliśmy od oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, Marcina Szopy, kierujący pojazdem volkswagen wyjeżdżał z ulicy Modrzejowskiej. Nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo kierowcy audi. W wyniku tego doszło do zderzenia.

Na miejsce przyjechały służby ratunkowe, które prowadziły akcję reanimacyjną wobec 74-letniego mężczyzny. Na miejsce zdarzenie wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, mimo działania wszystkich ekip ratunkowych, nie udało się uratować mężczyzny. Wraz ze starszym kierowcą jechała pasażerka, jednak z przekazanych nam informacji kobieta nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu i zdrowiu.

Przez najbliższy czas kierowcy mogą się spodziewać utrudnień na drogach w okolicy miejsca wypadku. Nie wiemy jednak, jak ile potrwają owe utrudnienia.

- Nie mamy pewności, ile te czynności potrwają, szczególnie że jest to wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Natomiast droga, która była całkowicie zablokowana, na której lądował helikopter LPR w kierunku na Czeladź, już jest całkowicie przejezdna, gdyż ten śmigłowiec już odleciał — informował nas oficer prasowy.

Tuż po zakończeniu działań na ulicy Kołłątaja, strażacy z Będzina otrzymali zgłoszenie o wybuchu [pieca olejowego w Czeladzi.