Tragiczny wypadek w Katowicach Giszowcu będzie zrekonstruowany w czwartek

Wypadek w Katowicach na skrzyżowaniu DK 86 w Giszowcu był koszmarny. Mały Fiat dosłownie rozpadł się na części, gdy uderzył w niego BMW. Kto zawinił? Tego mamy się dowiedzieć po ekspertyzie na podstawi rekonstrukcji zdarzeń.

Przypomnijmy: kierowca fiata 126p jechał od strony Katowic i skręcał w lewo, by wjechać w ulicę Górniczego Stanu. Wtedy uderzyło w niego bmw, jadące od strony Tychów. 66-letnia pasażerka malucha zginęła na miejscu, a następnego dnia w szpitalu zmarła 11-letnia dziewczynka. Dwie pozostałe osoby, które jechały fiatem – 68-letni kierowca i 4-letni chłopczyk trafili do szpitala. Bmw z kolei jechały dwie osoby. Z wypadku wyszły bez szwanku. 20-letni kierowca był trzeźwy. Został przesłuchany i zwolniony do domu.

Odpowiedzi na pytanie, dlaczego doszło do wypadku, ma udzielić ekspertyza, jaką zamówiła policja w Katowicach.

- Nie mamy żadnych nowych ustaleń, w przyszłym tygodniu być może będziemy wiedzieli więcej – powiedział w poniedziałek Jacek Pytel, rzecznik katowickiej Policji.

Jak dodaje w najbliższy czwartek (21 kwietnia) przy skrzyżowaniu DK86 i ul. Górniczego Stanu zostanie przeprowadzona rekonstrukcja wypadku. Rozpocznie się ok. godz. 23.30.

- Na trzy godziny droga będzie zamknięta, w kierunku Sosnowca kierowcy zostaną pokierowani objazdem – zapowiada Pytel.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będziei zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz