Tramwaj wróci na Katowicką w Bytomiu 2 września? To mało prawdopodobne ZDJĘCIA

Remont torów tramwajowych na ulicy Katowickiej w centrum Bytomia rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku. Prace miały się skończyć już dawno, ale trwają do tej pory.

Tymczasem zbliża się pierwsza rocznica wstrzymania ruchu tramwajowego w tym miejscu. Od września ubiegłego roku „6” i „19” od strony Katowic i Chorzowa dojeżdżają tylko do pętli w starej zajezdni w Bytomiu-Łagiewnikach. Aby dostać się do centrum Bytomia trzeba z kolei przesiąść się na autobus komunikacji zastępczej.

- Mamy deklarację zarządu firmy NDI Sopot, że 2 września tramwaj przejedzie przez ul. Katowicką i tej wersji się trzymamy - mówił nam kilkanaście dni temu Bolesław Knapik, prezes Tramwajów Śląskich SA.

Jak powiedziano nam w środę w Tramwajach Śląskich 2 września to nadal data wznowienia ruchu proponowana przez wykonawcę prac, jednak... wiele wskazuje na to, że tego terminu nie uda się jednak dotrzymać.

- Spółka otrzymuje zapewnienia od wykonawcy o wznowieniu ruchu 2 września, jednak w opinii spółki jest to mało prawdopodobne - mówi nam Andrzej Zowada, rzecznik tramwajowej spółki.

Najpoważniejszym mankamentem tramwajowej trasy na ul. Katowickiej jest... brak sieci trakcyjnej rozwieszonej nad torami. Tramwajarze wskazują, że jej montaż powinien potrwać około dziesięciu dni, po czym tramwaje powinny odbyć na Katowickiej jazdy testowe. Tego, czy wykonawcy prac uda się dotrzymać przekazanego Tramwajom Śląskim terminu, dowiemy się więc 2 września. Wiele wskazuje jednak na to, że pasażerowie nadal korzystać będą musieli z komunikacji zastępczej.

Niezależnie od tego, czy uda się wznowić ruch, czy nie wciąż trwać będą prace wokół torowiska związane chociażby z układaniem nowych chodników na Katowickiej. Tramwaje Śląskie podkreślają, że wznowienie ruchu tramwajów jest dla tej inwestycji sprawą priorytetową.