Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa S1 to prawdziwa droga śmierci. W ciągu 10 lat, 28 ofiar śmiertelnych

Patryk Drabek
W okolicach Mierzęcic zginęli młodzi mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Kobieta miała 22 lata, mężczyzna 26. Zginął także sprawca wypadku, 49-letni kierowca z Niemiec, który chciał wyprzedzić busa...
W okolicach Mierzęcic zginęli młodzi mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Kobieta miała 22 lata, mężczyzna 26. Zginął także sprawca wypadku, 49-letni kierowca z Niemiec, który chciał wyprzedzić busa... KP PSP Będzin
Trasa S1 to droga śmierci. W woj. śląskim nigdzie nie zginęło tylu kierowców, co między Pyrzowicami a Mierzęcicami. To się musi zmienić! W ciągu 10 lat, od kiedy pomiędzy Pyrzowicami a Mierzęcicami powstała trasa S1, w kilkudziesięciu wypadkach zginęło 28 osób. To koszmarny rekord. Dlatego zmiany na tej drodze są niezbędne.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie apelują o zmianę oznakowania na tym odcinku, a przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odpowiada, że dojdzie do spotkania w tej sprawie.

Działania te przyspieszył ostatni tragiczny wypadek, do którego doszło na tym odcinku S1 12 listopada. Kierowca toyoty avensis jechał od strony Pyrzowic i zaczął nieprawidłowo wyprzedzać busa, który wiózł pasażerów wracających z lotniska. 49-letni kierowca toyoty podczas tego manewru doprowadził do czołowego zderzenia z oplem astrą, jadącym prawidłowo z naprzeciwka. Rozbita toyota pozostała na drodze, ale o tym, jak duża była siła zderzenia może świadczyć to, że opel dachował i zawisł na barierach energochłonnych. W wypadku zginęły trzy osoby - 22-letnia kobieta i 26-letni mężczyzna z Dąbrowy Górniczej, którzy podróżowali oplem oraz 49-letni obywatel Niemiec, kierowca toyoty. To właśnie obcokrajowiec był sprawcą wypadku, ponieważ zdecydował się na wyprzedzanie na bardzo niebezpiecznym odcinku drogi.

Takich „dróg śmierci” w naszym regionie jest niestety więcej. Wystarczy wymienić choćby DK 78, w tym obwodnicę Siewierza czy też DK 1.

[Groźne miejsca na A4 ZOBACZ MAPĘ ZAGROŻEŃ DROGOWYCH]

Niestety, na tym odcinku bardzo często dochodzi do tragicznych wypadków - podkreśla podkom. Paweł Łotocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. - Od początku istnienia tej drogi (w ciągu 10 lat - dop. red.) mieliśmy tam 37 wypadków, w których zginęło 28 osób, a rannych zostało 66. Odnotowano tam również 150 kolizji. Będziemy wnioskować o to, by pomiędzy Pyrzowicami a węzłem w Mierzęcicach powstała linia podwójna ciągła i obowiązywał całkowity zakaz wyprzedzania - dodaje podkom. Paweł Łotocki.

Wniosek trafi do zarządcy drogi, a więc Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rzecznik prasowy katowickiego oddziału GDDKiA Marek Prusak podkreśla w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”, że na pewno dojdzie do spotkania w tej sprawie.

- Przeprowadzimy wizję lokalną i będziemy analizować ten wniosek - zaznacza Marek Prusak. - Przyczyną nie jest jednak ostatnie zdarzenie, w którym zginęły trzy osoby. Analizując wcześniejsze przypadki, widzimy, że być może istnieje potrzeba, by dokonać korekty na tym odcinku. Liczba tych zdarzeń może wskazywać, iż można poprawić sytuację na tej drodze. Pojedziemy na miejsce i sprawdzimy między innymi jaka jest widoczność w tym miejscu. Zajmujemy się sprawą, bo nie jesteśmy głusi na tego typu apele - dodaje Marek Prusak.

Być może ostatni wypadek, do którego doszło 12 listopada, nie był decydujący dla zarządcy drogi, ale na pewno trzeba przypomnieć to tragiczne wydarzenie, by pokazać jak duży jest problem. W okolicach Mierzęcic zginęli młodzi mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Kobieta miała 22 lata, mężczyzna 26. Zginął także sprawca wypadku, obywatel Niemiec. Wbrew wcześniejszym informacjom, mieszkańcy Dabrowy nie byli spokrewnieni. Nosili jednak takie samo nazwisko, mieszkali blisko siebie. Byli parą.

W wypadku w Mierzęcicach zginęły trzy osoby

Śmiertelny wypadek na S1 w Mierzęcicach [ZDJĘCIA, WIDEO]. Tr...

Z naszych informacji wynika, że feralnego dnia znaleźli kota i jechali odwieźć zwierzę do schroniska. Kobieta i mężczyzna żyliby, gdyby nie 49-letni Niemiec, który chciał wyprzedzić busa doprowadzając do czołowego zderzenia
Takich „dróg śmierci” w naszym regionie jest niestety więcej. Dziennikarze „Dziennika Zachodniego” wskazują w tej tragicznej statystyce między innymi na skrzyżowanie w Syryni w powiecie wodzisławskim, gdzie krzyżują się ulice: Bukowska (droga wojewódzka nr 936) oraz Raciborska (droga powiatowa). 23 czerwca 2006 roku kierowca felicii zlekceważył tam znak stopu i uderzył opla. Dwóch Czechów ze skody zginęło: 39-latek na miejscu, a jego o rok młodszy kolega zmarł w drodze do szpitala. Z kolei 30 czerwca 2007 roku 47-letni kierowca passata nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w citroena, który następnie zderzył się z vw beetlem. 26-letnia pasażerka citroena i jej czteromiesięczny syn zginęli na miejscu. W sumie rannych zostało 5 osób. Do tego trzeba doliczyć 12 osób, które zostały ranne w tym miejscu w innych wypadkach.

Inne „drogi śmierci” to także obwodnica Siewierza (DK 78), gdzie w ciągu 3 lat zginęło 7 osób oraz DW 908 pomiędzy Miasteczkiem Śląskim a Kaletami. W ostatnich latach zginęły tam dwie osoby, a kilka zostało rannych.

[Zobacz, gdzie w Śląskiem jeździmy drogami śmierci]

- Niebezpieczne drogi, to także DK1 począwszy od Pszczyny, a kończąc na Częstochowie oraz DK78 w powiecie zawierciańskim - podkreśla asp. Tomasz Bratek z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

To oczywiście nie wszystko. Nie brakuje także w regionie innych niebezpiecznych miejsc, w których dochodzi nie tylko do kolizji, ale także potrąceń pieszych.

Śmiertelne wypadki

Przerażające statystyki dotyczące ofiar na S1 pomiędzy Pyrzowicami a Mierzęcicami. W ciągu 10 lat zginęło tam 28 osób, a 66 zostało rannych.

7 października, DK 78, obwodnica Siewierza (powiat będziński)

36-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego skręcał z DW793 (od strony Myszkowa) i wjechał na DK78, wymuszając pierwszeństwo. Tym samym zderzył się z ciężarówką, która jechała od strony Zawiercia.

Kierowca osobówki i jego 11-letni syn zginęli na miejscu. 36-letnia pasażerka zmarła w sosnowieckim szpitalu.

20 października, DK 11 w Glinicy (powiat lubliniecki)

Ciężarowy MAN zderzył się z volkswagenem transporterem. 22-letni kierowca busa został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Zginęli pasażerowie volkswagena w wieku 29 i 47 lat. Cała trójka to mieszkańcy powiatu oleskiego.

20 października, DK 11 Molna - Sieraków Śląski (powiat lubliniecki)

Kierowca fiata na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku ciężarowym mercedesem. Na miejscu zginął kierowca fiata, 69-letni mieszkaniec Tychów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!