Trener Papszun: Wszyscy w Rakowie Częstchowa pracują z pełnym optymizmem

Jeszcze w sobotę na ławce trenerskiej Rakowa zasiadali Przemysław Cecherz i Krzysztof Kołaczyk, ale po porażce w Bytomiu w poniedziałek objął pan stery w drużynie. Długo trwały rozmowy z właścicielem klubu?
Czasu za bardzo nie było, ale rozmowy nie trwały pięć minut. Przebiegało to faktycznie bardzo szybko i sytuacja była niezwykle dynamiczna.

Za panem już trzy dni pracy w Częstochowie. Jakie są pierwsze odczucia i spostrzeżenia dotyczące Rakowa?
Jestem mile zaskoczony ludźmi pracującymi w klubie. Pomimo małego kryzysu, to wszyscy pracują z pełnym optymizmem i są niezwykle pomocni. Bez całej klubowej administracji byłoby nam ciężko się wdrożyć. Widać, że zespół jest zdeterminowany i zawodnicy mają ściśle określone cele. Na pewno będą do nich dążyli.

Możemy się spodziewać większych roszad w składzie w sobotnim meczu z Puszczą Niepołomice?
Sporych nie będzie, bo nie mamy takich możliwości kadrowych. Niektórzy zawodnicy są kontuzjowani. Jednak w stosunku do ostatniego meczu z Polonią w Bytomiu na pewno w składzie pojawią się jakieś zmiany.

Wiele się mówi o złym przygotowaniu kondycyjnym piłkarzy Rakowa do rundy wiosennej. Widzi pan problemy pod tym względem?
To są nasze tajemnice i nie podzielę się tym. Zawodnicy przeszli badania, więc wiemy, jak zespół jest przygotowany. Nie wyjdzie, to jednak na zewnątrz, a nie będziemy obwiniać o zły stan motoryczny zawodników swoich poprzedników. Cele klubu są oczywiste. Pojedyncze nazwiska jednak nie grają i liczy się przede wszystkim kolektyw. Mam nadzieję, że uda nam się odblokować.

Rozmawiał Adrian Heluszka

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będziei zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz