Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trenerzy o meczu Podbeskidzie - Jagiellonia. Bogdan Zając: Szanujemy punkt. Robert Kasperczyk: Dwóch rannych, ale obaj zadowoleni

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
PKO Ekstraklasa. Podział punktów w Bielsku-Białej. Podbeskidzie z Jagiellonią Białystok dało sobie po razie. Oto jak spotkanie ocenili obaj trenerzy.

Robert Kasperczyk, trener Podbeskidzia: - Dla kibiców obu drużyn było to emocjonujące widowisko. Pierwsza połowa była naszą najlepszą w tym roku. Wybiliśmy atuty Jagiellonii. Skoro jednak zmarnowaliśmy okazję na 2:0, to rywal wyszedł na drugą połowę z lepszym nastawieniem mentalnym. Jagiellonia była nabuzowana, przyspieszyła grę, pogoniła nas. Jeżeli chodzi o grę w powietrzu to Jagiellonia była najlepszym rywalem. Ten punkt jest bardzo cenny. Tydzień temu VAR "zabrał" nam walkę o pełną pulę na Cracovii, a dzisiaj "oddał". Całkowicie ufam temu elektronicznemu cacku. Jest dwóch rannych, ale obu zadowolonych.

Bogdan Zając, trener Jagiellonii: - Pierwsza połowa była pod dyktando Podbeskidzia. Nie potrafiliśmy uporządkować gry. Zabrakło płynności w wykończeniu. Po przerwie nastąpiła dobra rekacja. Szybko przejęliśmy inicjatywę, stwarzaliśmy zagrożenie. Mogliśmy kilka akcji lepiej wykończyć, ale należą się słowa pochwały za ten mecz. Jest punkt i trzeba go szanować. Podbeskidzia nie traktujemy jak beniaminka, jest przecież 18. kolejka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Trenerzy o meczu Podbeskidzie - Jagiellonia. Bogdan Zając: Szanujemy punkt. Robert Kasperczyk: Dwóch rannych, ale obaj zadowoleni - Gol24