Dariusz Banasik, trener Radomiaka: - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Zdobyliśmy trzy punkty i to jest najważniejsze. To trzecie zwycięstwo z rzędu, więc tym bardziej cieszy. Spodziewałem się trudnego meczu; pora roku, grząskie boisko i przeciwnik bardzo dobrze przygotowany. To był mecz walki. Nasze założenie było takie, żeby zagrać ofensywnie, wykorzystać atut własnego boiska. Cieszę się, że po składnej akcji Dawid Abramowicz zdobył piękną bramkę. W drugiej połowie naszym celem było podwyższenie, żeby mecz był spokojniejszy. Górnik szybko reagował, momentami nas przycisnął; szczególnie jeśli chodzi o stałe fragmenty. Chwała dla chłopaków, że nie straciliśmy bramki. Mogliśmy skontrować. Nie bądźmy jednak zachłanni; 1:0 też przyjmujemy z jak największym zadowoleniem. Poszliśmy w górę tabeli. Tworzy się dobra drużyna.
Jan Urban, trener Górnika: - Takiego meczu żeśmy się spodziewali. Wiedzieliśmy, że Radomiak to drużyna, która jest bardzo niebezpieczna w szybkim ataku po przechwycie. Nie jest łatwo się przed tymi akcjami bronić. Zagrywa też dużo piłek za plecy obrońców, szczególnie za sprawą Nascimento. W ogóle Radomiak ma wielu piłkarzy lewonożnych; to nieoczywiste w innych drużynach. Dziś było ich pięciu. To zawsze coś innego. Wydaje mi się, że jedna i druga drużyna miała sytuacje. Myśmy tego nie zrobili, dlatego przegraliśmy 0:1. To nie jest pierwsze spotkanie, kiedy mamy problem ze skutecznością.
EKSTRAKLASA w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?