Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa protest w bielskim MZK

Łukasz Klimaniec
Kierowca w bielskim MZK zarabia średnio od 3,5 do 3,6 tysiąca złotych
Kierowca w bielskim MZK zarabia średnio od 3,5 do 3,6 tysiąca złotych Łukasz KLimaniec
Podwyżki w wysokości 300 złotych, a także poprawy #warunków socjalnych domaga się Solidarność w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym.

Domagamy się podwyżki od nowego roku w wysokości 300 złotych brutto, jest to kwota do negocjacji. Żądamy także poprawy warunków pracy - podkreśla Piotr Łukowski, przewodniczący "Solidarności" w bielskim MZK.

Przewodniczący Łukowski wyjaśnia, że zarobki kierowców, jak na trudne warunki pracy, nie są zbyt duże. Średnio kierowcy w bielskim MZK zarabiają od 3,3 do 3,6 tys. zł brutto, choć wszystko zależy m.in. od stażu pracy, sprzedaży biletów czy dodatku za jazdę autobusem przegubowym.

- Praca kierowców jest mocno stresująca. Ruch samochodowy bardzo się zwiększył w ostatnich latach. Nie jest już tak, jak było jeszcze kilkanaście lat temu. Praca z ludźmi także powoduje stresy. Do tego dochodzą wstawanie co najmniej o godz. 3 rano czy powrót do domu z drugiej zmiany zazwyczaj po północy - tłumaczy przewodniczący Łukowski.

Protestujący domagają się również poprawy warunków socjalnych - kierowcy skarżą się bowiem na brak pomieszczeń na ostatnich przystankach, w których mogliby skorzystać z toalety, zjeść śniadanie, napić się ciepłej herbaty.

Stanowisko pracodawcy jest jasne - dyrekcja bielskiego MZK informuje, że postulat podwyższenia płacy miesięcznej o 300 zł dla wszystkich pracowników w obecnej sytuacji ekonomicznej firmy nie jest możliwy do spełnienia. Wyjaśnia, że MZK jest samorządowym zakładem budżetowym, podwyżki nie mogą być finansowane z dotacji miasta.

Szefostwo MZK podkreśla, że postulowana przez związkowców możliwość zwiększenia cen biletów oraz ograniczenie ulg i zwolnień za przejazd autobusami, by zwiększyć wpływy MZK i przeznaczyć je na podwyżki także nie mogą być brane pod uwagę z dwóch powodów. Po pierwsze - ceny biletów i ulgi ustala bielska Rada Miejska, po drugie - nad Białą ceny biletów są na poziomie średniej krajowej, podobnie jest z ulgami i zwolnieniami.

"Trudno sobie wyobrazić, że w tych okolicznościach nowo wybrana Rada Miejska w Bielsku-Białej rozpocznie "urzędowanie" od znaczącego podwyższenia taryf biletowych lub likwidacji ulg i zwolnień. W MZK w Bielsku-Białej podwyżki płac dla wszystkich pracowników dokonywane są praktycznie co roku (...) - pisze dyrekcja, zaznaczając, że w efekcie tegorocznej podwyżki średnia płaca za 10 miesięcy wynosi wraz z 13 pensją 3894 zł.

- Zakończyliśmy etap rokowań. Podpisaliśmy protokół rozbieżności i oflagowaliśmy zakład. Czekamy na mediatora z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej - mówi Łukowski.


*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
*Zielony młody jęczmień najlepszy na odchudzanie. Jak przyrządzić? [WIDEO]
*Górnik Zabrze na dnie. Komu zależy na upadku klubu? Socios Górnik chce go ratować

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!