Trzej Królowie przemaszerowali przez Żory. Tłumy mieszkańcy wzięły udział w Orszaku Trzech Króli

Tradycyjnie już, 6 stycznia ulicami Rogoźnej w Żorach przemaszerował Orszak Trzech Króli. Przed godziną 15.00, mieszkańcy tłumnie zebrali się pod halą sportową, by po chwili wszyscy wyruszyli w kierunku świątyni Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Zanim jednak ruszyli w drogę, ks. Henryk Kulas zaprosił uczestników wydarzenia do wspólnego kolędowania. Wszyscy radośnie śpiewali, a ksiądz przygrywał na gitarze. W międzyczasie pojawili się mędrcy, którzy przedstawili powód swojego przybycia.

Orszak poprowadzili królowie, którzy zasiedli w bryczce z koniem, a za nimi pomaszerowali mieszkańcy dzielnicy Rogoźna. Wielu z nich zabrało ze sobą korony, zaś ci, którzy o nich zapomnieli, mogli liczyć na wsparcie. Wśród uczestników wydarzenia nie brakowało również wielu dzieci.

Wydarzenie odbyło się w asyście strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rogoźnej. Choć orszak przeszedł jedną z głównych ulic, kierowcy byli wyrozumiali dla maszerujących i spokojnie oczekiwali na przejście parafian.

Nie tylko w dzielnicy Rogoźna, w piątek 6 stycznia pojawił się Orszak Trzech Króli. Wcześniej, bo o godzinie 11.00, mieszkańcy zebrali się również przed kościołem św. Stanisława, w centrum miasta. Było wspólne kolędowanie, krótka rozmowa z dziećmi i przybyszami z Papui-Nowej Gwinei. Po wspólnym kolędowaniu, wierni w pochodzie ruszyli do kościoła, gdzie odbyło się nabożeństwo.