Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twaróg: Gdzie ten maestro od pralki cieknącej i malowania ścian

Marek Twaróg
Marek Twaróg: Doceniamy ludzi, którzy mają smak, bo modę kreuje telewizja, bo są świetni medialni ambasadorzy tego fachu
Marek Twaróg: Doceniamy ludzi, którzy mają smak, bo modę kreuje telewizja, bo są świetni medialni ambasadorzy tego fachu Dziennik Zachodni
Właściwie nie powinienem się dziwić. Gdy trzeba naprawić auto, mówią mi: „proszę dzwonić w przyszłym tygodniu”, gdy szukam człowieka do zmywarki, słyszę: „do takich drobiazgów nie przyjadę”, gdy podejmuję wiekopomną decyzję, że jednak mi się nie chce i pierwszy raz poproszę fachowca o pomalowanie ścian, ten śpiewa: „dwa tysiące za pokój” (w życiu nie dam). Gdy więc Beata Białowąs, dyrektor śląskiej izby rzemieślniczej, mówi, że jest mało fachowców i że - co więcej - z roku na rok maleje liczba chętnych do pracy w rzemiośle - może nie powinienem się dziwić.

A jednak to zaskakujące. Jeszcze 20 lat temu w naszym regionie 18 tysięcy młodych ludzi widziało swoją przyszłość w rzemiośle, a dziś już tylko 4 tysiące. Wydawało się, że przetrwaliśmy jakoś tę powszechną miłość przełomu wieków do studiowania byle czego, a właściwie byle gdzie. Zbyt wielu ludzi zostało potem na lodzie z tytułem magistra od wszystkiego i zbyt wielu usłyszało na rynku pracy: jesteście niepotrzebni. Moda więc przeminęła, ale gdzie ci młodzi ludzie się podziali? Czyżby nie działała tu zasada popytu, który wymusza podaż? A może młodzi nie mają wsparcia przy zakładaniu własnych mikrofirm? Słyszę, że wśród 120 fachów na liście zawodów rzemieślniczych jest kilka najpopularniejszych, ale i tam na przestrzeni kilkunastu lat liczba adeptów zmalała o połowę. Ktoś próbował, ot tak, przyjść z ulicy do fryzjera i dostał się od ręki? Ktoś zadzwonił w sprawie cieknącej pralki i fachowiec przyjechał za pół godziny? A może rozrząd w aucie da się załatwić na jutro? Dlaczego więc - skoro jest rynek - na potęgę nie powstają nowe firmy usługowe?

Prawdopodobnie rację mają śląscy rzemieślnicy, a precyzyjniej - ludzie od rynku pracy i szkoleń w Izbie Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach, że sporo można zrobić w dziedzinie promocji. Spójrzmy, co stało się z kucharzami. Byli potrzebni zawsze i zawsze robili swoją robotę, najpewniej też zawsze przykładali się do pracy i w swoim środowisku byli cenieni. Jednak dla ludzi z zewnątrz byli kiedyś jedynie garkotłukami i ledwo potrafili znaleźć ripostę, gdy ktoś im strzelił między oczy, że robią na zmywaku. Tymczasem dziś… Tymczasem dziś zajęli należne im miejsce w hierarchii. Są „mistrzami sztuki kulinarnej”, do szefa kuchni mówimy „maestro”, restauracja to „pracownia smaku”, a schabowy z ziemniakami to nie po prostu danie, tylko „kompozycja”. Tak stało się, bo doceniamy ludzi, którzy mają smak, bo modę kreuje telewizja, bo są świetni medialni ambasadorzy tego fachu. Takim kucharzem chciałby być każdy młody człowiek. Czy w innych zawodach taka rewolucja byłaby możliwa?

Lecz jest coś jeszcze - jest sposób, w jaki mówimy o rzemiośle w ogóle. Bo ogromna większość rzemieślników to firmy. Wszyscy chyba rozumiemy, że inaczej brzmi, gdy przekonujemy syna do stolarki w stylu: idź tam na ucznia, przyuczysz się, będziesz robił dobre krzesła (któż chciałby coś takiego usłyszeć), a inaczej, gdy mówimy: naucz się fachu, zatrudnij młodych projektantów, róbcie dizajnerskie meble, stworzysz firmę na 20 osób i będziesz przedsiębiorcą.

Przedsiębiorcą, chociaż rzemieślnikiem. Chyba wszyscy jako rodzice (może też dziadkowie) mamy tutaj coś do przemyślenia.

[Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach]

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty