Twaróg: PE i błazenada. Błagam: nie!

6 tysięcy samobójstw w Polsce a PiSiory ubolewają nad setką ubitych Ukraińców, na barykadach a przecież nie od dziś wiadomo, że chcącemu krzywda sie nie dzieje. A atak PiSiorów na Ministra Sikorskiego, to już zgroza wiejąca nad głupotą nie wymierną. PiSiory, by ubili Sikorskiego za porozumienie na Ukrainie podczas igrzysk zimowych. Bo gdyby takowego nie było a rzeź Ukraińców byłaby znacznie większa, to igrzyska by przybladły. No i o to chodzi tzw. wodzom PiSiorowym, którym od początku idiotycznej działalności wprowadzającą nienawiść na Ukrainie. Ma widoczne oznaki krwi, na rękach swych

Jedno jest pewne, że na PO mało kto będzie głosował w gronie emerytów górniczych a powodem jest rewaloryzacja kwotowa, ku czci chłopskiemu elektoratowi. Dodatkowym za NIE, głosowaniem na PO jest oszustwo Końdonka, że opodatkuje rolników a tego nie uczyni przez jeszcze długie lata

TKM (teraz, k****, my) to stosowane przez niektórych polityków i dziennikarzy obrazowe określenie stosunków panujących w polskiej polityce i problemów ją trapiących. TKM odnosi się do "mentalności zdobywcy", gdy zwycięska partia polityczna obsadza stanowiska kierując się podziałem na "my" i "oni" (mianowani przez poprzednią rządzącą partię), a nie względami merytorycznymi.
Określenia TKM jako pierwszy użył Jarosław Kaczyński w 1997[1], wyjaśniając powody, dla których nie startował w wyborach do Sejmu z listy AWS, mimo że uczestniczył w powoływaniu tej formacji. Stwierdził wtedy, że w AWS zbyt wielką rolę odgrywa nieformalna partia TKM. "Partię" cechować miała chęć zajęcia stanowisk rządowych i korzystania z układów stworzonych przez poprzedników zamiast dokonywania reform [2].
Skrót ten wszedł do klasyki cytatów politycznych w Polsce i był wielokrotnie przytaczany (często w odniesieniu do działań kolejnych polskich rządów), również w zmienionym znaczeniu. W 2005 Marek Borowski po niespodziewanym wskazaniu przez PiS Kazimierza Marcinkiewicza jako kandydata na premiera zinterpretował skrót na nowo jako teraz kolega Marcinkiewicz [3].

My też cię serdecznie pozdrawiamy i jesteśmy pełni podziwu dla twojego ciuulania bergami po samochodach w Parocanach. W wieku 69 lat - taka witalność i kreatywność!!!
Podcielmicczyzna może być z ciebie dumna!

Ma Pan rzeczywiście za co dziękować karłusowi Redaktorze. Stek bzdur, który Pan nazywa "dobrą analizą", hehehehe.

Tak, 1,1 tys - ale mamy 4,6 mln ludzi, co tu akurat jest ważne. I stad pierwsze miejsce w Polsce. Pozdrawiam, Marek Twarog

Dziękuje za dobra analizę ;) pozdrawiam, Marek Twarog

Szanowny Panie Marku!
Jak w każdym felietonie, tak i w tym są prawdy, półprawdy i... cała reszta. Skupię się na kilku z nich:
- "permanentna wojna trwa na okrągło" - prawda! Permanentna wojna jest w Polsce stanem permanentnym!
- "W naszym regionie będziemy więc do końca maja świadkami wojny na słowa" - 1/2 prawdy! A gdzie są tzw. wirtualne kiełbasy wyborcze okraszone "mięsem i podrobami" czyli arogancja, rzucanie podejrzeń, teorie spiskowe, dziadkowie z Wehrmachtu/NKWD/PZPR ( niepotrzebne skreślić ), wyciąganie fekalii politycznych i nieczystości germanofobicznych oraz czysta polityczno-sarmacka dezynwoltura?
- "choć jest cień szansy" - 100% KŁAMSTWO!!! Ten cień to zwykła zasłona dymna...
- " iż populizm nie eksploduje za głośno" - KŁAMSTWO! Będzie wielkie "bum" i bicie w tarabany...
- "No ale, niestety - swoje zrobi dyrdymalenie politycznego planktonu, reprezentowanego u nas przez tyleż głośnych, co żałosnych dość autsajderów." - NIESTETY prawda!
- "Nudzić się w każdym razie nie będziemy." - prawda! Polityczne jasełka są jak pył zawieszony - trujące, wszechobecne, duszące i schodzące do coraz niższego poziomu - szambem zwanego.
- "Liczę, że mądre tezy stawiane przez poważnych ludzi nie przegrają z happeningiem, błazenadą i pajacowaniem zwykłym" - KŁAMSTWO 100% Mechanika płynów i dyfuzja w cieczach - udowadaniają, że Pana pobożne życzenia nie mają umocowania w naturze... pajacowania zwykłego!
- "Na razie przegrywają" - prawda! Z tym wyjątkiem, że "na razie" - to kolejny stan permanentny w Polsce :-(

Sytuacja na Śląsku jest patowa. O wszystkim co się dzieje w Śląskiej polityce decydują prezesi z Wiejskiej i bez ich błogosławieństwa nie ma szans na rzetelną debatę o europie regionów... Czekają nas kolejne zawody spadochronowe na Śląsku, nie pierwsze i nie ostatnie. Polityka prezesów nie przewiduje pluralizmu i demokracji. Jedyny wspólny mianownik "pajacujących" jest dobrze Polakom znany i nazywa się TKM!!!
Miało być tak fajnie, a będzie jak zawsze.
Stawiam skorupy przeciwko orzechom, że się nie mylę!

Pozdrawiam!

Widac ,że wybory się zbliżają po aktywności" twórczej" Dziadula,Semik ,Urbanke i Wrońskiego i wszystko jasne o co tu chodzi.

Tak jest, dlatego właśnie odrzucam cyrkowe sztuczki jednego z drugim mało ważnego, ale halasliwego kandydata. Pozdrawiam, Marek Twarog

Blazenada jest i bedzie.

Tylko szerokie spojrzenie na Meritum spraw moze pozytywnie zadzialac.dla dobra Slaska.
Postawienie na ludzi i wymaganie tego od nich to priorytet.

Regionalizm Slaska,Federacja Europy to przeslanie i dazenie.
i na takich trzeba bedzie glosowac.

Przegląd prasy: Gwałtowny wzrost liczby samobójstw. Najwięcej na Śląsku