Twaróg: W katalogu śląskich cech wolę zdroworozsądkowość, nie happening

Marek Twaróg
Marek Twaróg
Marek Twaróg arc.
To się chyba fachowo nazywa hiperbolizacja albo tromtadracja, po polsku: efekciarstwo, a tak po naszemu: dętologia. Zarówno z jednej, jak i z drugiej strony za dużo teatru. Tak, piszę tu o „polskiej” debacie w Parlamencie Europejskim. Ale nie o premier, która jako tako sobie poradziła, nie o ostrych słowach Verhofstadta, a nawet nie o niezmiennej przyzwoitości posła Olbrychta. Piszę o wątku śląskim, który chyba uleciał gdzieś widzom, a pojawił się w słowach katalończyka Josepa Marii Terricabrasa.

Otóż Katalończyk ten, namówiony przez inicjatorów zmiany ustawy o mniejszościach (chodzi o to, by wpisać tam Ślązaków), wystąpił w debacie z regulaminowym krótkim wystąpieniem. Ale nie mówił o Trybunale, tylko po lichym naświetleniu sytuacji śląskiej - spis powszechny i teraz nowelizacja ustawy, której pewnie nie będzie - pytał, czy nie stoimy w obliczu fali opresji i agresji wobec mniejszości, co byłoby wstydem dla Europy.

Najpierw było: „co to za kuriozalne wystąpienie”, „o co chodzi?”, a potem wzruszenie ramion („aha, znów Ślązacy”), naśmiewanki („mógł po śląsku godać”), a wreszcie quasi-polityczna analiza („Śląsk uderza w Polskę na forum PE)”. Takie komentarze. Tyle ugrali inicjatorzy tej akcji, która w tym miejscu i w tym czasie nie miała żadnego sensu. Inicjatorzy, których w większości niezwykle cenię, lecz którzy - w moim przekonaniu - powinni szybko zawrócić z drogi wytyczonej przez działacza Poloka, ewentualnie Migalskiego. W ten niewyszukany sposób - od nazwisk misjonarzy RAŚ i PiS-u, którzy uprawiali politykę w krótkich majteczkach i myśleli, że zawojują nasze dusze - nazywam wszelkie harce wokół sprawy śląskiej. Te happeningi, akcje, zabawy, jak i nadmierności w języku, którym opisujemy nasze korzenie i relacje z sąsiadami.

Nie gódźmy się na to. Z katalogu stereotypowych śląskich cech wolę zdroworozsądkowość, solidność, pracę organiczną i robienie swojego niż cyrk i uchachanie. Te wszystkie „poradzymy” i zdjęcia ze śląską flagą . Oczywiście że walka o prawa śląskie ma sens i inicjatywa, przekonywanie i podpisy były dobrym działaniem. Ale happeningi, również na forum europejskim, to nie droga do osiągnięcia celu.

By nie było tak miło tym wszystkim, którzy uderzyli w histeryczne tony i natrząsali się lub wylewali pomyje na Terricabrasa, Katalonię, Śląsk czy posła Plurę, należy powiedzieć jasno: widzenie w tym agenturalnego działania w celu odłączenia Śląska od Polski i podzielenia narodu, to jeszcze większy nonsens.

PS: Dziś - 10 lat po - wspominamy jedną z największych tragedii na naszej ziemi. Prawie w każdym z nas siedzi jakoś ta straszna sobota, kiedy zawaliła się hala MTK. Jedyna otucha w tym, że czegoś się po tym nauczyliśmy. Prawo budowlane zostało zmienione, nasza uwaga wyostrzona, złe nawyki porzucone. Wciąż trudno jednak racjonalizować te śmierci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

#
Skoro żeś Pan sam tego potwora wyhodował? Prosimy, więcej, jeszcze więcej w DZ promocji tego happeningu, więcej RAS-iu, więcej Gorzelika, więcej Pustułki!

PS. Śmieszny w PE to był Korwin, Śląsk był tylko żałosny!
Ś
Śmiech
wyróżnia się zaśmiecanie i zanieczyszczanie rzeczek i stawów oraz terenów zielonych - lasów i parków
k
karlus
Nadal czekam na twoje "sensacje" dotyczące rzekomego chwalenia przeze mnie gwałtów!!!
A co do owych gwałtów to przypominam ci, że ich sprawcami byli wasi azjatyccy towarzysze frontowi, z którymi przeszliście szlak bojowy od Lenino, aż do Berlina - z miesięczną przerwą na warszawskim prawym brzegu Wisły!!!
A ci, którzy z was nie doszli do Berlina zatrzymali się na wypoczynek w Jedwabnem...
P
Pistulka
Oczywiście chodzi o cechę zdroworozsądkową.
P
Pistulka
W katalogu tym, cecha jest wykreślona, z datą: sierpień 1919. Jeżeli się nie mylę, jest to data pierwszego Polenputschu na G. Śląsku.
S
Stały 59
Te happeningi wzbogacają zdroworozsądkowość, bez nich ostatnio wypowiedziane w Sejmie słowa
mogły by stać się faktem.
W
Wersal bydzie wnet
co bydom srać po kontach???
G
Gość
Godajom gwarom tom co Wsioki nazywajom ....
Nie hepie sie wom kay mocie iść schlafen .....

Ino bez Germanizmów panie Twarog
Tak Wsioki pedzieli i tak mo być .... PRL
Nojfajniejsze jest stwierdzenie że naród Szlonski po 600 latach doznał
olśnienia i chciał powrócić do maciory bez mlylaka....
G
Gość
co przyloz na Szlonzek i si zaadopowoł ni ze swoij woli
Ciulo bergami po wantach, skuli tego łon se tuplikuje
Jak jo byda ciulać bergami po wantach to se sprowadza
Jenzyk Szlonski do wspólnego mianownika ze Polskom godkom...
My sie pytomy wiela cza na wos harkać cobyscie sie dulkneli
we szajsie przez wos wyprodukowanym .?

Sandman jak pedzioł pon bucek pudziesz ap... ty pierońsko szlongo !!!
S
Sandman
Tyle, że RAŚtamani umią tylko robić "harce wokół śląskiej sprawy". Oni poważnie nie umią nic zrobić. Wszyjsko co robią to ino hepening i jajca i "sto tałzynów unterszriftów".
Mimo, że nie wymieniony, to adresatem tej wypowiedzi red. Twaróga jest również Gorzelik Jerzy. Jakby umioł czytać między wierszami, toby zobaczył "kończy sie moja cierpliwość Jureczku na te hece co wyprawiosz".
u
ukryta opcja
czy temu Redaktorowi doradza Semikowa?
D
Dawid
Panie redaktorze całkowicie się z Panem nie zgadzam, gdyż debata była o sytuacji w Polsce i zagrożeniu demokracji a nie o trybunale. Zresztą nie wiem jak Pana ale mnie i znacznej większości moich znajomych aktualne zamieszanie wokół Trybunału całkowicie nie obchodzi ponieważ BYŁ on polityczny, JEST polityczny a obecny sejm robi to samo co poprzedni (powołanie 5 sędziów zamiast 3 a ten powołanie 5 zamiast 2 - osobiście nie widzę różnicy), ponadto są kraje co nie mają swojego trybunału. Natomiast w demokracji WAŻNA jest wolność stowarzyszeń (patrz SONŚ), prawa mniejszości i wolność słowa a te patrząc na wypowiedzi w trakcie debaty w sejmie zwłaszcza posła P. i posła J. są zagrożone. Tak więc myli się Pan twierdząc że wypowiedź o Śląsku była nie na miejscu, ona była bardziej na miejscu niż pytania o trybunał.
p
pszczyniok
Bo mje morzy jak to czytom.
f
filatelista
Jest nowy majster od podskoków. Kolega waszego Plury, mister Giertych, hehehehehe, ze znanej rodziny Żydożerców.
k
karlus
Jeżeli piszesz o "erupcji podskoków" to nie ma większego "miszcza" nad waszego polckiego posła - Gabriela Janowskiego!
Polska sarmacko-poselska organiczna erupcja podskoków...
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie