Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tychy: Gwałcili kandydatki na nianie. Młode małżeństwo tymczasowo aresztowane

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
W sprawie wykorzystywania seksualnego kandydatek na nianie zostało zatrzymane młode małżeństwo z Tychów
W sprawie wykorzystywania seksualnego kandydatek na nianie zostało zatrzymane młode małżeństwo z Tychów arc
Gwałt w Tychach na kandydatkach na nianie? Trwa prokuratorskie śledztwo. Czy młode małżeństwo z Tychów pod pretekstem poszukiwania niani zwabiało do mieszkania kobiety, a następnie wykorzystywało seksualnie kandydatki? Poszukiwane są poszkodowane osoby lub osoby mają jakiekolwiek informacje o tego typu zdarzeniach. - Śledczy oraz prokurator chcą wykluczyć przestępczy proceder i upewnić się, że nie ma więcej pokrzywdzonych w tej sprawie - tłumaczą śledczy.

Gwałt na kandydatkach na nianie

Pod koniec czerwca Sąd Rejonowy w Tychach wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu młodego małżeństwa podejrzanego o doprowadzenie przemocą do obcowania płciowego dwóch pokrzywdzonych w mieszkaniu na osiedlu „M”.

- Małżeństwo miało zwerbować kobiety pod pretekstem opieki nad ich dzieckiem i po wspólnym spożywaniu alkoholu zmuszać je do odbycia stosunków seksualnych - wyjaśnia st. asp. Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Wszystko zaczęło się w czerwcu od nastolatki (prokuratura nie zdradza wieku dziewczyny), która opiekowała się dwuletnim dzieckiem 26-letniego mężczyzny i 24-letniej kobiety. Pewnego dnia, kiedy małoletnia dziewczyna opiekowała się dzieckiem do akcji miał wkroczyć zatrzymany ojciec malucha. Doszło do czynów, których w umowie nie było. Została zgwałcona, a wypuszczona do domu po kilku godzinach. Już nie wróciła do pracy u młodego małżeństwa, ale od razu też nie poszła na policję.

Kolejną ofiarą była już dorosła kobieta.

- Poszkodowana przypadkowo się znalazła w mieszkaniu tego małżeństwa. Spotkali ją na ulicy i zaprosili, aby zaopiekowała się dzieckiem, bo "gdzieś mieli wyjść" - mówi prokurator Monika Stalmach-Ćwikowska z Prokuratury Rejonowej w Tychach.

Kobieta została poczęstowana alkoholem, ale zdaniem śledczych, to nie miało większego wpływu na zdarzenie. Została brutalnie zgwałcona przez małżeństwo. Miała być bita, krępowana. Napastnicy jej grozili. Niestety, w trakcie przestępstw w domu było obecne dziecko.

Poszkodowana po wyjściu z domu poszła na policję. Zebrany materiał pozwolił na tymczasowe zatrzymanie małżeństwa. Wkrótce potem na policję zgłosiła się też rodzina nastolatki.

Małżeństwu grozi 15 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego tyskiej komendy prowadzący śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach apelują, by osoby, które zostały potraktowane w podobny sposób, jak i osoby, które mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie zgłosiły się do Komendy Miejskiej Policji w Tychach lub skontaktowały się telefonicznie pod numerem telefonu (32)3256235, 3256280 lub 3256255.

Śledczy zapewniają anonimowość.

Opiekunka do dziecka potrzebna od zaraz [ZAROBKI NIAŃ]

Te zbrodnie wstrząsnęły całym regionem. Oto największe zbrodnie w Śląskiem w latach 2010-2018.Morderstwa, które w ostatnich latach wstrząsnęły mieszkańcami województwa śląskiego. Zbrodnie, które doczekały się już sądowego finału albo do tej pory nie zostały wyjaśnione, a ich sprawcy są na wolności. Śledztwa, które odkrywały przed opinią publiczną makabryczne szczegóły. Wybraliśmy 20 najgłośniejszych morderstw, o których było głośno w naszym regionie w latach 2010 - 2018. ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH >>>>

Najgłośniejsze morderstwa w województwie śląskim 2010 - 2018...

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tychy: Gwałcili kandydatki na nianie. Młode małżeństwo tymczasowo aresztowane - Dziennik Zachodni