Takie są efekty najnowszej edycji badania "Tajny klient". Polegają one na tym, że wyglądający na nieletniego audytor próbuje kupić w sklepach alkohol i papierosy.
W Tychach wykonano 120 prób w 60 sklepach. Sprzedawca z własnej inicjatywy odmówił sprzedaży tylko 19 razy. 90 razy do zakupu nie doszło po interwencji dorosłego, który de facto też był jednym z audytorów. A niestety, 11 razy do zakupu doszło mimo interwencji dorosłego klienta. Było nawet tak, że kasjerka oświadczyła, że zna tę osobę i wie, iż jest ona pełnoletnia, choć młodo wyglądający audytor nigdy wcześniej kasjerki nie widział na oczy.
Zdarzyło się i tak, że wśród klientów znalazł się ktoś, kto obiecał audytorowi kupić to piwo i papierosy, jak tylko "ten pan" (audytor) sobie pójdzie.
Była to druga w Tychach akcja "Tajny klient". Poprzednią przeprowadzono dwa lata temu. Wyniki były podobne. Różnica polegała jedynie na tym, że wtedy sprzedawcy pięć razy częściej pytali o dowód tożsamości chłopców niż dziewczyny. Natomiast teraz dostęp do zakupów alkoholu i papierosów chłopcy i dziewczyny mieli równy.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?