Tymiński podpisze umowę z Ruchem Chorzów

- Łukasz we wtorek przeszedł u nas badania medyczne, a w środę powinniśmy sfinalizować z nim kontrakt. Jego najważniejsze punkty zostały już ustalone - powiedział Mirosław Mosór, dyrektor chorzowskiego klubu.

Pochodzący z Żywca piłkarz nie ukrywa, że cieszy się z tego, iż znów będzie grał na Śląsku.

- Gdy występowałem w Jagiellonii, to w rodzinnym domu byłem tylko gościem wpadając tam raz na pół roku. Z Chorzowa do Żywca jest znacznie bliżej niż z Białegostoku, więc na pewno będą mógł częściej odwiedzać rodzinę - stwierdził Tymiński.

Ten zawodnik był już na testach w Chorzowie w 2011 roku, ale w ostatniej chwili zamiast Ruchu wybrał ofertę Jagiellonii.

- Nie było wcale tak jak pisała prasa, że uciekłem z Chorzowa. Po prostu dałem się przekonać do gry w "Jadze" trenerowi Michałowi Probierzowi, który obiecywał mi, że da mi szansę gry. Niestety kilka dni po podpisaniu ze mną umowy Probierza zwolniono z klubu. Mimo, że w Białymstoku nie grałem zbyt dużo, to jednak nie uważam 1,5 roku spędzonego w "Jadze" za czas stracony. Po prostu klimat nie za bardzo mi tam sprzyjał, ale sam pobyt w tym klubie wspominam pozytywnie - powiedział wychowanek Żywieckiej Akademii Piłki Nożnej.

- Liczę, że zmiana otoczenia pomoże mi w pokazaniu się w lidze z jak najlepszej strony, a że na Śląsku zawsze świetnie się czułem, więc mam nadzieję, że w Ruchu spisywał się będę co najmniej tak dobrze jak w moim ostatnim sezonie w barwach Polonii Bytom - dodał Tymiński.

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Zatrzymany na Słowacji ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY