Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uchodźcy z Ukrainy do Tychów jechali trzy dni. Z jedną walizką. Potrzebne ubrania i karma dla kota

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Uchodźcy z Ukrainy: Anna z synem i kotem
Uchodźcy z Ukrainy: Anna z synem i kotem
Z Odessy do Tychów jechali trzy dni. Ruszyli w południe w pierwszym dniu wojny. Do Tychów, przez Słowację, dotarli w niedzielę o dwudziestej drugiej. Z jedną walizką. Potrzebne ubrania i karma dla kota.

- O piątej rano w czwartek, 24 lutego, dały się słyszeć trzy wybuchy pod rząd. W południe ciocia podjęła decyzję, by opuścić Odessę i przyjechać do Polski - mówi 17-letnia Luiza, Ukrainka, która od pięciu lat mieszka z rodzicami w Polsce, w Tychach, w tej chwili jest uczennicą Zespołu Szkół nr 1 im. Gustawa Morcinka w Tychach.

Wyruszyła z 24-letnim synem Janem i kotem, z jedną walizką. Trudności były od początku. Przede wszystkim trudno się było dostać do Lwowa.

- Nie było biletów na pociąg - mówi Luiza. - Kolejka była ogromna. Kiedy w końcu się dostali do Lwowa, powitały ich sygnały alarmowe, których wcześniej nie było. Można powiedzieć, że trafili w bardzo trudny czas. Musieli chować się w schronach.

Potem okazało się, że ona, owszem, może wyjechać, ale syn nie.
- Ale on, ze względu na słaby wzrok, ma zwolnienie z wojska. Nie bardzo chcieli to wziąć pod uwagę. Ciocia Anna już chciała wracać do Odessy, ale powrót okazał się jeszcze trudniejszy niż dalsza podróż - opowiada Luiza.

Mieli szczęście. We Lwowie mieli rodzinę. Mogli się u niej zatrzymać na noc.

Jak tylko było to możliwe, ruszyli w stronę granicy. Wybrali rosyjsko-słowacką, bo tam kolejka była krótsza niż na granicy z Polską.

- W Słowacji przygarnęła ich jakaś rodzina i nakarmiła. Stamtąd odebrali ich wolontariusze z Tychów. Dojechali o dziesiątej wieczorem w niedzielę/ Z jedną walizką. Nie mają prawie nic - mówi Luiza.

Nie przeocz

Zespół Szkół nr 1 im. Gustawa Morcinka w Tychach zbiera potrzebne rzeczy dla krewnych Luizy. Potrzebne są ubrania i karma dla kota.

- Ciocia ma 53 lata, 165 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Kuzyn ma 180 cm wzrostu - mówi Luiza.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera