- Pierwsze spotkanie to oczywiście wprowadzenie do całego kursu - mówi Dariusz Płoskonka ze straży miejskiej, który wraz z Angeliką Kratochwil prowadzi zajęcia. - Ćwiczymy już jednak podstawy wejścia do dźwigni i uwolnienia się z uchwytów. Generalnie kurs będzie podobny do zeszłorocznego. Dziewczyny poznają podstawy padów i chwytów - wyjaśnia.
Kurs zakończy się w maju. Uczennice nauczą się, jak radzić sobie w sytuacjach zagrożenia.
- Dzięki temu będą bezpieczniejsze w drodze do i ze szkoły - zaznacza starszy inspektor Marek Kozubski, przewodniczący siemianowickiego Koła Związku Zawodowego Funkcjonariuszy oraz Pracowników Straży Miejskich i Gminnych. Kurs samoobrony urozmaicony zostanie zajęciami z udzielania pierwszej pomocy. Poprowadzą je pracownicy pogotowia ratunkowego.
W Gimnazjum nr 7 zajęcia odbywać się będą raz w tygodniu - co wtorek. Instruktorzy ze straży miejskiej będą mieli prawdopodobnie dodatkowe zajęcia również w innej szkole.
- Rozmawiamy z Zespołem Szkół nr 1. W kursie samoobrony prawdopodobnie wezmą udział uczennice Szkoły Podstawowej nr 16 lub Gimnazjum nr 5. Wkrótce powinniśmy ustalić konkrety - dodaje Płoskonka.
Kurs organizowano już w ubiegłym roku. Urzędnicy wpadli na taki pomysł, bo w mieście często zdarzały się kradzieże telefonów komórkowych czy pieniędzy, a ofiarami napadów często padały nastolatki. Szkolenie finansuje miasto. Za każdym razem techniki samoobrony poznaje 30 dziewcząt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?