Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie nie odrabiają zadań. Odpowiedzi są w internecie

Katarzyna Domagała
W internecie coraz łatwiej znaleźć gotowe rozwiązania zadań
W internecie coraz łatwiej znaleźć gotowe rozwiązania zadań 123RF
Czternastoletnia Weronika uczy się w jednym z zawierciańskich gimnazjów. Przyznaje, że czasem "dopada ją leń" i nie chce jej się odrobić pracy domowej. Co wtedy? Siada przed komputerem i zaczyna przeglądać strony internetowe.

- W różnych szkołach nauczyciele zadają te same zadania, więc w internecie szukam gotowych rozwiązań - przyznaje gimnazjalistka. Znajduje je bez problemu, m.in. na coraz popularniejszych portalach edukacyjnych. I od razu dodaje, że nie ściąga często. Podobnie robią też jej koleżanki i koledzy z klasy. Czy uważają to za oszustwo?

ANNA SOSNA Z CZĘSTOCHOWY NAJLEPSZĄ NAUCZYCIELKĄ W POLSCE - ZOBACZ

- Zazwyczaj sama odrabiam pracę domową, ale czasem tak strasznie się nie chce, a później i tak wszystko muszę powtórzyć i zrozumieć przed testem - tłumaczy się Weronika.

Iwona Więcławek-Wardyniec, psycholog szkolny z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Czeladzi, mimo takich zachowań uważa, że portale edukacyjne dla uczniów to trafiony pomysł. - Jeśli tylko uczciwie podchodzą do nauki, to korzystanie z nich jest doskonałym pomysłem - podkreśla pani psycholog. Jej zdaniem, zalety takich portali to możliwość poszerzenia swojej wiedzy i rozwijania umiejętności. Ma też sposób na tych nieuczciwych.

- Jeśli nauczyciel ma podejrzenia, że uczeń nie odrobił sam pracy domowej, zawsze może zweryfikować jego umiejętności. Wystarczy, że poprosi o rozwiązanie podobnego schematu. Jeśli mu się nie uda, wiadomo, że pracę domową ściągnął. Czy z internetu, czy od kolegi to już mało ważne - podsumowuje.

Zawsze znajdzie się ktoś, kto ściągnie wyniki cudzej pracy

Rozmowa z Karoliną Bartoszek z portalu edukacyjnego Zadane.pl

Z jakimi problemami zgłaszają się do was dzieci?
U nas zasada jest prosta, jeśli uczeń nie rozumie zadań z jakiegokolwiek przedmiotu, zawsze może zwrócić się o pomoc. Numerem jeden wśród przedmiotów, które wzbudzają postrach, nadal jest matematyka. To zainspirowało nas, by w zeszłym roku zorganizować pierwszą internetowa olimpiadę matematyczną. Udało się i dziś mamy patronat minister edukacji narodowej.

Na czym polega ta pomoc?
To jest portal oparty na współpracy między jego użytkownikami. By móc wystawić swoje zapytanie, trzeba aktywnie pomagać innym. Za to dostaje się punkty. Zawsze jest tak, że jedna osoba jest lepsza z matematyki, druga z języka polskiego czy biologii. Na portalu może dzielić się tą wiedzą z innymi. Zresztą policzyliśmy, że 20 procent naszych użytkowników to nauczyciele i rodzice - pasjonaci nauczania, którzy po godzinach pracy chcą pomagać dzieciom.

Nie obawiacie się, że z tej pomocy korzystają mniej ambitni uczniowie. Po prostu ściągną wyniki cudzej pracy.
Nie ma co ukrywać, że zawsze znajdą się i tacy. Staramy się, by nasi moderatorzy natychmiast ich wyłapywali. Nieuczciwych użytkowników można poznać po tym, że nie dostają punktów za pomoc innym. Dla nas najważniejsze są pozytywne przykłady wykorzystania serwisu. Służy on dzieciom, które z powodu choroby mają zaległości w szkole, a chcą nadrobić materiał, lub uczniom przygotowującym się do olimpiad. Tłumaczenie innym to przecież też forma powtarzania materiału.

Z czyjej pomocy korzystasz odrabiając zadania domowe?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!