Uczniowie sosnowieckiego „Elektronika” z szansą na występ w międzynarodowych finałach „Odysei Umysłu”. Szkoła szuka sponsora wyjazdu do USA

„Odyseja Umysłu” to międzynarodowy program edukacyjny, stworzony w latach siedemdziesiątych w Stanach Zjednoczonych. Ma on na celu rozwijanie kreatywności u umiejętności współpracy pomiędzy młodzieżą. W tym celu organizowane są konkursy na szczeblu krajowym, których laureaci zmagają się w ogólnoświatowych finałach, toczących się w USA. Taka możliwość stanęła przed zespołem reprezentującym sosnowiecki Zespół Szkół Elektronicznych i Informatycznych, który zajął pierwsze miejsce w kategorii inżynieryjnej.

- Zadaniem naszej drużyny było przygotowanie konstrukcji z drzewa balsa o określonej masie i jak największym udźwigu – tłumaczy Marzena Wola, dyrektor szkoły. - Na konkursie projekt naszych uczniów wytrzymał masę 90 kilogramów, co zapewniło im tytuł laureata i przepustkę do udziału w ogólnoświatowych finałach.

Niestety, wyjazd zwycięskiego zespołu do USA stoi pod znakiem zapytania. Powód jest prozaiczny – szkoła nie ma środków na pokrycie kosztów przelotu, transportu sprzętu i zakwaterowania w Stanach Zjednoczonych. Całkowity koszt to 70 tysięcy złotych. Gmina Sosnowiec jest w stanie opłacić zakup biletów lotniczych, jednak pozostałe pieniądze szkoła musi już zorganizować sama.

- W tym roku termin składania deklaracji wyjazdu i opłaty kosztów przejazdu jest wyjątkowo krótki. Polskie finały odbywały się zaledwie kilkanaście dni temu, a informację o konieczności złożenia deklaracji otrzymaliśmy w poniedziałek. Pieniądze musimy wpłacić do 26 kwietnia, deklarację trzeba złożyć dzień wcześniej – kontynuuje dyrektor szkoły.

Szkoła poszukuje sponsora, który w wyjątkowo krótkim terminie zdecyduje się ofiarować znaczną sumę pieniędzy, łącznie ponad 36 tysięcy złotych. Dyrektor szkoły zdaje sobie sprawę, że to wyjątkowo krótki czas, dodatkowo utrudniony wypadającym po drodze weekendem. Szkoła starała się o pomoc finansową przedsiębiorstw współpracujących z placówką, jednak do tej pory nie otrzymała jednoznacznej odpowiedzi.

- Tutaj nie chodzi o nagrody, zwycięzca światowego finału otrzyma jedynie puchar. Tu chodzi o możliwość rozwoju, umiejętności i reprezentację Sosnowca na arenie ogólnoświatowej – mówi dyrektor Marzena Wola.