Pierwsze sygnały zgłaszali mieszkańcy zalanych ulic: Szerokiej, Połtawskiej i Drzymały, ale liczba miejsc, które znalazły się pod wodą rosła lawinowo. Kompletnie zalany był wiadukt przy ul. Szczecińskiej. Ulice w okolicach I LO im. S. Dubois, targowiska Manhattan, przy wiadukcie na ul. Morskiej, a także ulica Piastowska przy Filharmonii Koszalińskiej również wyglądały jak rwące rzeki. Niektóre, stojące na parkingach, samochody wodę miały na wysokości połowy drzwi. Woda wdarła się do amfiteatru. Dzierżęcinka wystąpiła z brzegów w parku w okolicach budynku PKO BP, a woda przelewała się do pobliskiego stawu. Woda zalała archiwum Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przy ul. Fałata 30. Na drodze krajowej nr 6, na odcinku Koszalin-Sianów, spadło drzewo, blokując przejazd. Kierowcy utknęli w potężnym korku.
Telefony alarmowe do służb - straży pożarnej, policji, czy Miejskich Wodociągów i Kanalizacji - urywały się. Dyżurny MWiK otrzymał ponad 30 zgłoszeń. Koszalińscy strażacy mieli pełne ręce roboty. Jeździli od zgłoszenia do zgłoszenia. - Koszalin jest zalany. Jak dotąd otrzymaliśmy około 50 zgłoszeń, próśb o interwencję - usłyszeliśmy od dyżurnego koszalińskiej straży pożarnej.
- Sytuacja w mieście jest trudna - mówiła nam kom. Monika Kosiec, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. - Mamy wiele zgłoszeń. Zalane ulice sprawiły, że w wiele miejsc trudniej było dotrzeć samochodem lub w ogóle nie było to możliwe. A w innych lokalizacjach ruch był mocno spowolniony - dodała.
- Przez taką ilość wody nie wyrabiały studzienki kanalizacyjne, nawet jeśli są regularnie czyszczone. Ciśnienie było po prostu zbyt duże w wielu miejscach - powiedział Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.
- Do interwencji wysłano trzy ekipy wodociągowe oraz pracowników PGK. Ci starali się udrożnić w wielu miejscach kanalizację, umożliwić swobodniejszy przepływ wody. Ze wstępnej oceny wynika, że najmocniej oberwało centrum miasta i osiedle Przylesie. Już teraz widać, że PGK będzie miało mnóstwo pracy w związku z czyszczeniem ulic po tej nawałnicy, bo woda naniosła mnóstwo śmieci. Mieszkańców prosimy o rozwagę, cierpliwość oraz o to, by w miarę możliwości zabezpieczyli swoje posesje, pozamykali drzwi i okna. Sprawdzili garaże, piwnice, balkony - dodał rzecznik.
Zobacz także: Ulewa w Szczecinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?