Umowa na remont Placu Stulecia w Sosnowcu podpisana. Będzie tu zieleniec. Remont placu przed dworcem PKP przebiega zgodnie z planem

Plac Stulecia, czyli główny plac w centrum Sosnowca ma być bardziej przyjazny dla oka i zachęcać mieszkańców oraz przejezdnych do spędzania tutaj czasu. W środę, 24 listopada, podpisano umowę na przebudowę Patelni - bo tak o placu mówią Zagłębiacy.

- Na dolnym patio pojawi się nowa nawierzchnia w postaci płyt o zwiększonej wytrzymałości, zwiększonej nośności. Będzie też nowy system odwodnienia, odprowadzenia wód opadowych. Największą zmianą, którą zauważą mieszkańcy będzie zieleniec – wyspa z elementami małej infrastruktury - powiedział Jeremiasz Złotecki, zastępca dyrektora ds. techniczno-eksploatacyjnych Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalowych w Sosnowcu.

Na dole odtworzone zostaną także skarpy, które znajdują się po obu stronach ruchomych schodów. Tam również ma być nasadzona zieleń. U góry w obrębie pomnika Kiepury wykonawca dokona remontu płyty stropowej, a także wstawi tutaj elementy zielone. Choć jeszcze za wcześnie, by powiedzieć jaka będzie tu zieleń, władze miasta chciałby aby na dole Patelni pojawiła się sosna, która jest symbolem miasta. Obecnie jedyna zieleń w tym miejscu znajduje się przy restauracjach jako ich ozdoba.

Codziennie przez Patelnie przechodzą setki ludzi. Podczas remontu będą musieli liczyć się z utrudnieniami.

- Na pewno pojawią się pewne ograniczenia. Będziemy chcieli prowadzić roboty budowlane tak, żeby ciągu komunikacyjne były zachowane. Nie uda się tego osiągnąć w 100 procentach, ale postaramy się, aby utrudnienia były jak najmniejsze - mówi Jeremiasz Złotecki.

Władze miasta nie ukrywają, że plac się wysłużył. Słuchają też głosu mieszkańców, którzy chcą więcej zieleni w przestrzeni miejskiej.

- Plac ma już za sobą lata świetności. Trzeba przywrócić mu drugą młodość. Dawniej był tutaj zielony klomb, który gromadził młodszych i starych mieszkańców Sosnowca. Jesteśmy już po remoncie ulicy Modrzejowskiej, trwają prace na placu przed dworcem PKP czy pracujemy nad remontem ulicy Małachowskiego. Patelnia to główny punkt w mieście. Powinna zachęcać, by spędzać tu czas. Wierzę, że już w wakacje będziemy mogli korzystać z uroków centrum miasta - mówił Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Przetarg wygrała firma Remdom z Dąbrowy Górniczej. Wykonawca ma 24 tygodnie na przeprowadzenie prac. Część koncepcyjna ma być gotowa do końca stycznia, potem rozpoczną się prace budowlane. Te zakończą się więc prawdopodobnie w maju 2022 roku. Inwestycja ma kosztować prawie 1,3 mln zł.

Patelnia po remoncie ma dopełnić zmiany, które dzieją się po drugiej stronie ulicy. Tam remontowany jest plac przed dworcem PKP. Kiedyś mieścił się tu parking, po remoncie ma być to miejsce spotkań oraz do odpoczynku. Wypoczywając na ławce będzie można oglądać godziny odjazdu różnych środków transportu.

- Prace przebudowy są już w zaawansowanym etapie. Wykonane są już prawie wszystkie z przebudową, kolizjami sieci urządzeń podziemnych. Mieliśmy tu kilka niespodzianek w postaci pozostałości po byłej fontannie czy toalecie publicznej. Aktualnie grupa wykonawców wykonuje nawierzchnię. Obecnie jest w kolorach jasno-szarym i grafitowym. Ona nabierze koloru, kiedy zostanie zaimpregnowana, a później w wyniku naturalnych zjawisk atmosferycznych nawierzchnia będzie jeszcze bardziej zauważalna - opowiadał Jeremiasz Świerzawski, zastępca prezydenta Sosnowca.

Kolory będą komponować się z elewacją dworca kolejowego i budynku administracyjnego PKP. Między nawierzchnią znajduje się 17 poletek. Pojawi się tam zieleń. Zniknie betonoza.

- W drugiej części dworca, bliżej przystanku autobusowego wykonane zostaną wykopy i roboty żelbetowe polegające na budowie biegu schodów do podziemia. Tam znajduje się schron przeciwlotniczy, który chcieliśmy zachować jako atrakcje - dodaje Jeremiasz Świerzawski.

Tunele odkryte przy dworcu PKP pochodzą prawdopodobnie z okresu końca II wojny światowej.

- Tunele są utrzymane w dobrym stanie. Mamy zakamarki, ławki drewniane, dwa szalety. Jeden z nich jest zachowany w bardzo dobrym stanie. Wpadliśmy na pomysł, by pokazać mieszkańcom trochę historii. Zejście będzie zadaszone i podświetlone, wykonamy też wentylacje - powiedziała Iwona Winnicka, główny specjalista Wydziału Inwestycji w UM Sosnowiec.

W tym roku zakończą się prace związane z układaniem nawierzchni. Zieleń pojawi się tutaj dopiero wiosną. W większych poletkach zostaną wsadzone drzewa. Będą wysokie na 3-4 metry.

- Prowadzone są także prace przy budynku usługowym. Niedawno pojawił się na nim dach. Jest to tzw. odwrócony układ dachu, na którym będzie zieleń. To będzie trawnik, ale nie będzie on użytkowy. Do marca mają trwać prace aranżacyjne wewnątrz budynku - opowiadał Świerzawski.

Jedno zejście do pasażu podziemnego zostało wyburzone. Obecnie trafią prace z odwodnieniem i izolacją. Powstanie nowa obudowa tego zejścia. Będzie można wejść na dach przejścia podziemnego, który będzie jak zielony dywan. Pod znakiem zapytania stoi jeszcze mapa Sosnowca z podświetlanymi dzielnicami, która miała stanąć pomiędzy zejściami do pasażu.

Plac może być także miejscem wspólnych imprez, wśród pomysłów pada organizowanie tutaj w przyszłości jarmarku, a nawet lodowiska.

- Być może odbywać się będą tutaj różne uroczystości miejskie. Plac został zorganizowany tak, że mamy gotowe przyłącza wodne i energetyczne. Gdy będziemy chcieli, by pojawiły się tutaj food trucki czy jarmark świąteczny, to będziemy mogli w przyszłości takie wydarzenia tutaj zorganizować - mówi Iwona Winnicka.

Przebudowa przebiega zgodnie z aktualnym harmonogramem. Wykonawcą jest bytomska firma AGC. Ze względu na schron podpisano aneksy do umów i prace wydłużono do wiosny 2022 roku. Władze miasta chciałyby żeby na święto 3 Maja można było już korzystać z całego placu.