Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upały mocno dają się we znaki rolnikom. Zbiory są mniejsze, a jakość zbóż gorsza [WIDEO, zdjęcia]

AKC
Rolnicy załamują ręce i liczą straty
Rolnicy załamują ręce i liczą straty Fot. Daniel Dmitriew
Tegoroczne żniwa są na finiszu, ale nie rolnicy mają powody do radości, bo i większość liczy straty wynikające z tropikalnych temperatur. Nie wszyscy natomiast mogą liczyć na pomoc. Pracy jest tyle samo co zwykle, a zyski z niej zdecydowanie niższe. Pracy przy tegorocznych żniwach jest tyle samo co zwykle, a zyski z niej zdecydowanie mniejsze.

- W całym naszym województwie jest jedna gmina, Lipie w powiecie kłobuckim, która zakwalifikowała się jako gmina suszowa, dzięki czemu rolnicy mogą starać się o nisko oprocentowany kredyt, tzw. suszowy. Inni nie mogą liczyć na wsparcie - mówi Roman Pilorz, rolnik z Sadowa w powiecie lublinieckim. 

- Tu nie chodzi tylko o to, że rolnik chce mieć zapłacone, ale żeby przeżył kolejny rok. Każdy inwestuje w środki, nawozy, sprzęt. Trzeba jednak przekroczyć 70 proc. strat w danym gospodarstwie. Są komisje samorządowe, zatwierdzone przez wojewodów, które szacują poziom strat na polach rolników. Rolnicy narzekają, na samorząd, na wójtów, ale co oni mogą zrobić, kiedy są odgórne wytyczne określające, których nie da się przeskoczyć. Według nich w naszym powiecie nie ma suszy, a przecież gołym okiem widać, że jest. Część zbóż została spalona przez słońce. Z nich nie ma plonów. Jeśli już są, to ich jakość jest niestety gorsza - dodaje.

Jeżeli ktoś ma mniejsze pola, problem nie jest tak wielki. W przypadku dużych powierzchni, sprawa jest utrudniona, gdyż trudniej będzie segregować pozyskany materiał. 

- Susza szczególnie zaszkodziła zbożom wiosennym. W przypadku zbóż zimowych, które są zbierane wcześniej, straty nie są tak dotkliwe, choć nie znaczy to, że nie ma ich wcale. Jeśli chodzi o wiosenne zniżki sięgają nawet 1,5 tony na hektarze, w przypadku rzepaku ok. 1 tony - mówi Pilorz. W powiecie lublinieckim nie ma gminy,w  której rolnicy nie liczyliby strat. - Nie możemy mówić o suszy w skali globalnej, ale miejscowo w każdej gminie dotknęła rolników - mówi rolnik. 

Źródło: Strefa Agro Ślaskie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!