Upały w Katowicach
Do Polski dotarło ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego! Dzięki temu zrobiło się ciepło. A nawet gorąco! Widać to na ulicach Śląskich miast. Krótki rękawek, spodenki i obowiązkowa butelka wody. Jak znieśliśmy pierwszy tak ciepły dzień 2021 roku? Zobaczcie na zdjęciach!
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
We wtorek, 11 maja, maksymalna temperatura wzrosła do 26-28 stopni Celsjusza. Było naprawdę gorąco. Dzień był niemal bezchmurny. Lekką ochłodę dawał jedynie południowy wiatr.
- Polska należy dziś do najcieplejszych państw z temperaturą dochodzącą do 25/29°C. Tymczasem na zachodzie Starego Kontynentu termometry wskazują zaledwie ok. 11/17°C. Nawet na południu Europy jest chłodniej niż w Polsce, gdyż powietrze jest tam chłodzone przez niezbyt ciepłe jeszcze wody Morza Śródziemnego. W Polsce nad Bałtykiem jest gorąco, ponieważ nie ma morskiej bryzy (wieje silny wiatr od lądu) - przekazał Damian Dąbrowski, nauczyciel geografii i meteorolog, znany jako "król pogody" ze Śląska, na swojej stronie pogodadlaslaska.pl
Nie przeocz
Pogoda w środę w Katowicach
Środa zapowiada się bardzo gorąca do godz. 16. Potem spodziewane jest pogorszenie pogody. Przyjdą ciemne chmury, może spaść deszcz i zagrzmieć. Burza spodziewana jest pod wieczór. Gwałtownie się ochłodzi.
Wyjaśnijmy, że jeżeli jest powyżej 25 stopni to meteorolodzy traktują taki dzień, jako dzień gorący. Upały zaczynają się, gdy temperatura przekroczy 30 stopni C.
- Ocieplenie to wynika z tego, że zmieni się rozkład wyżów i niżów w Europie. Na Zachodzie będziemy mieli w Europie niż, na Wschodzie wyż i dzięki temu napłynie do nas ciepłe powietrze z południa. W niedzielę na Śląsku będzie jeszcze powietrze polarno-morskie, ale w poniedziałek i wtorek napłynie do nas powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Drugi czynnik, który spowoduje ocieplenie to operacja słoneczna. Te dwa czynniki spowodują, że nastąpi tak duże ocieplenie 10-11 maja - wyjaśniał przed weekendem Damian Dąbrowski.
Mamy też dobrą informacje dla wszystkich, którzy przymierzają się do sadzenia kwiatów na balkonie lub w ogrodzie. W najbliższym czasie nie musimy obawiać się przymrozków.
- W tym roku Zimnych Ogrodników w swoim kalendarzowym terminie nie będzie. Wystarczy, że męczyliśmy się z nocnymi przymrozkami przez cały kwiecień i prawie całą pierwszą dekadę maja. Przymrozkom mówimy już dość! Pomidory i inne wrażliwe rośliny można bez obaw sadzić - poinformował na swojej stronie Damian Dąbrowski, "król pogody" ze Śląska.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?