Urodziny ulicy Mariackiej w Katowicach: Zanim deptak stał się deptakiem, musiał przejść przebudowę, a jak to z przebudowami w Katowicach bywa - ciągną się latami. Tak było też z Mariacką, a dokładniej całym kwartałem ulic: Mariacka, Stanisława, Mielęckiego i Dworcową. Tej ostatniej ulicy do tej pory wyremontować się nie udało, i niewiele wskazuje na to, że niebawem się uda.
ZOBACZ KONIECZNIE:
URODZINY MARIACKIEJ. JAK ZMIENIAŁA SIĘ ULICA W SERCU KATOWIC? [ZDJĘCIA]
Ale od początku. Był wrzesień 2005, właśnie został rozstrzygnięty konkurs na zagospodarowanie kwartału. Wygrało konsorcjum Pracownia Architektury Kuryłowicz&Associates i"AiR" Jurkowscy Architekci. W sierpniu 2006 dobiegały końca prace nad projektem modernizacji. Ryszard Jurkowski zapowiadał, że ulice zostaną wyłożone kostką granitową i brukową, pojawią na nich ławki i zieleń, w tym krzewy i... dzikie wiśnie. Miał też powstać na deptaku plac zabaw.
Mija rok. Jest sierpień 2007. W międzyczasie zakończyło się projektowanie i ogłoszono przetarg na budowę, który w 2007 został unieważniony. Powód? Jedyna firma, która zgłosiła się do przetargu, popełniła błędy w kosztorysie. W końcu jednak się udało. w 2008 w maju Mariacka zostaje zamknięta dla aut, rusza remont. Pod koniec roku deptak zostaje oddany do użytku. Ale już Mielęckiego dopiero jest w planach (modernizacja ruszy w 2010). Tak samo jak modernizacja Tylnej Mariackiej.
Kiedy już wizje architektów zostały zrealizowane, słychać było pierwsze głosy krytyki, m.in, że nowy wystrój ulicy - w tym metalowe, kolorowe ławki - nie pasują do secesyjnych kamienic, a tutejsze drzewka… więdną.
Kryzys deptaka po przebudowie trwał ponad rok. Estetyka była najmniejszym z problemów. Na początku 2009 okazało się, że wielu z tutejszych handlowców remontu nie wytrzymało i pakowali manatki. Granitowe płyty, którymi deptak wyłożono odchodziły (ich naprawa kosztowała 600 tys. zł). W końcu brakowało ludzi. Przez całą wiosnę i lato 2009 urzędnicy dwoili się i troili, aby katowiczan na Mariacką przyciągnąć. Bezskutecznie. Udało się dopiero właścicielom pubów. Pierwsze dwa lokale, które ściągnęły tu imprezowiczów, to całodobowe bistro Lorneta z Meduzą i klub Lemoniada. Oba otwarły się w pierwszej połowie 2010. Zresztą lato 2010 było na deptaku przełomowe: zaczęło tętnić życiem. Rok 2011 tylko potwierdził status i fenomen Mariackiej. Dlatego, mimo że remont ulicy zakończył się w 2008, świętujemy trzeci rok deptaka. Wcześniej też był, ale nijak ożywić się nie dawał.
*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?