Urzędnicy przepytają 32 tysiące ludzi o przebieg DTŚ na wschód

Kilkanaście minut, zamiast kilkudziesięciu. Tyle czasu zająć ma podróż z Katowic do Jaworzna, i to nie autostradą, a nowym odcinkiem Drogowej Trasy Średnicowej. Odcinkiem, którego póki co nie ma jeszcze nawet na papierze. Ale jest szansa, że to się zmieni. Jaworzno, lider zawartego rok temu porozumienia mysłowicko-sosnowiecko-jaworznickiego, lada dzień rozpisze przetarg na przygotowanie projektu wydłużenia trasy do Jaworzna i Sosnowca.

Dziś komfortowy przejazd z zachodniej części województwa śląskiego na wschód kończy się przed Mysłowicami. DTŚ ma rozładować ruch w mieście i usprawnić przejazd z Sosnowca do Katowic. Jak dokładnie pobiegnie trasa, sprecyzuje dopiero studium transportowe, którego opracowanie jest głównym elementem ogłoszonego właśnie przetargu.

ZOBACZ TAKŻE:
Wezeł DTŚ i autostrady A1. Zobacz najnowsze zdjęcia lotnicze [ZDJĘCIA LOTNICZE]

Studium transportowe obejmie obszar od Katowic po Dąbrowę Górniczą i Wojkowice. Jak zapowiada jaworznicki magistrat, to będzie pierwsze tak rozległe badanie. Przepytanych zostanie w sumie około 32 tys. ludzi.

- Dowiemy się, gdzie jeżdżą, po co i czym. Przeprowadzone zostaną też pomiary natężenia ruchu na drogach w tym rejonie. Dzięki temu powstanie model model potrzeb komunikacyjnych wschodniej części aglomeracji - zapowiada Barbara Makowska z UM w Jaworznie.

Na studium transportowe i koncepcję techniczną potrzebne jest ok. 2 mln 300 tys. zł. Z tego Mysłowice wyłożą 700 tys. zł, Sosnowiec 1 mln 25 tys., a Jaworzno - 557 tys. zł. Dokumentacja gotowa ma być do sierpnia 2015 roku, aby już wtedy zacząć starania o zgodę na budowę i wnioskować o dotację, a w 2016 rozstrzygnąć przetarg i w ciągu dwóch lat zbudować drogę.
Przypomnijmy: inwestycja została podzielona na dwa etapy - pierwszy pobiegnie od niewybudowanego jeszcze węzła Wilhelmina w Katowicach przez Mysłowice do węzła Jęzor na granicy Jaworzna i Sosnowca i kosztował będzie 300 mln zł, a drugi, droższy (ok. 600 mln) - od węzła Janów w Mysłowicach prawdopodobnie do węzła na S1 w Sosnowcu.

Prawdopodobnie, bo władze tego ostatniego miasta odstąpiły od proponowanego wcześniej przebiegu trasy przez centrum miasta i teraz rozważają opcję poprowadzenia drogi ulicą Mikołajczyka i dalej śladem starej kolei piaskowej do nowego węzła "Bór" na trasie S1.

Wcześniej jeszcze musi powstać węzeł Bagienna-Wilhelmi-na w Katowicach, który znalazł się na liście projektów kluczowych województwa śląskiego.

Z Katowic do Mysłowic

DTŚ pobiegnie od węzła Lwowska w Katowicach (po zmodernizowaniu będzie węzłem Wilhelmina) do projektowanego węzła Janów na ul. Obrzeżnej Zachodniej. Trasa będzie liczyła 1,67 km i zapewni rozplot drogi w stronę Sosnowca i w stronę Jaworzna.

Z Mysłowic do Jaworzna

W rejonie ul. Partyzantów na ul. Obrzeżnej Zachodniej wybudowany zostanie nowy węzeł, który umożliwi kierowcom wjazd na nowo budowany odcinek DTŚ prowadzący do "Jęzora". Trasa ma pobiec przez lasy na Słupnej, dalej przez nowy węzeł na Oświęcimskiej, równolegle z linią kolejową do przebudowanego węzła.

A na zachodzie prace wrą

Trwa budowa DTŚ w Gliwicach i Zabrzu - w sumie to ponad 10 km. Pobiegnie z centrum Zabrza, przez gliwicką Sośnicę i dalej nad autostradą A1, aż do centrum Gliwic i węzła z DK 88.

*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Wielkanoc 2014: Tradycje i zwyczaje wielkanocne, które musisz znać
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]