Po złamaniu kości strzałkowej przez Marcina Bojarskiego podczas spotkania z Lechem Poznań nie brakowało opinii, że zawodnik stracił równowagę przez uskok, które tworzyły krawężniki.
- Dla jednych to była wina gumolitu prowadzącego na boisko z szatni, innym nie podobały się te krawężniki. Według mnie, bardzo demonizujemy tę całą sprawę - dodaje Drabicki. - Nawet na stadionach, gdzie rozrywana jest Liga Mistrzów nie brakuje za boiskiem pułapek na piłkarzy. Kontuzja Bojarskiego to nieszczęśliwy wypadek i tyle. Przecież przez wiele lat nikomu nic się nie stało na naszym obiekcie. Trzeba pamiętać, że bardzo rzadko zdarza się, aby piłkarz w pełnym biegu wypadał poza boczną linię, częściej dzieje się to za końcową linią boiska. Krawężniki usunęliśmy, czyli można powiedzieć, że jest u nas jeszcze bezpieczniej.
W sumie usunięto 210 metrów betonowych ograniczników (dwie długości boiska), węższy też będzie nieszczęsny gumolit. Działacze Piasta na każdym kroku przypominają, że prowizorka na gliwickim stadionie jest tymczasowa, bo już w tym roku ruszy budowa nowoczesnego obiektu. Zresztą piłkarze zdecydowanie wolą grać w Gliwicach niż "u siebie" w Wodzisławiu. A kibicowska frekwencja mówi sama za siebie, gdzie jest lepiej.
Gliwicki stadion już w piątek będzie gościł drużynę broniącą tytułu mistrza Polski, czyli Wisłę Kraków. Piast rozpoczyna dziś przedsprzedaż biletów, w siedzibie klubu przy ul. Zwycięstwa 36. W środę i czwartek sprzedaż będzie prowadzona od 10.00 do 18.00.
- Jeśli zostaną wejściówki, to będą jeszcze do kupienia w naszej siedzibie w dniu meczu od godziny 10.00 do 16.00. - dodaje dyrektor Piasta. - Możemy wpuścić na stadion tylko cztery tysiące widzów, a trzeba też pamiętać, że dużą część miejsc zajmują osoby, które wykupiły karnety na rundę.
Wspomniane karnety ma 1.400 fanów "Piastunek", więc o tyle na każdym meczu zmniejsza się ilość jednorazowych wejściówek. Klub nie przewiduje sprzedaży biletów przed piątkowym meczem w stadionowych kasach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?