Informatycy Google'a właśnie odkryli poważną lukę w oprogramowaniu Wi-Fi firmy Broadcom. Dziura pozwoli cyberprzestępcom na dostęp do urządzenia mobilnego i przejęcie zapisanych na nim danych. Zaniepokojeni powinni czuć się użytkownicy iPhone`a od czwórki wzwyż, iPadów oraz wielu smartfonów i tabletów opartych na systemie Android w tym Google Nexus i Samsung Galaxy.
- Tego typu zagrożenia mogą umożliwić hakerom wprowadzenie do urządzenia wirusów, szkodliwego oprogramowania. Możliwe jest również użycie naszego urządzenia do infekowania kolejnych. Dzieje się to bez naszej wiedzy - mówi Łukasz Nowatkowski z G DATA Software.
Wystarczy, że korzystamy z publicznej sieci Wi-Fi, żeby haker mógł włamać się do naszego smartfona lub tabletu, a robimy to przecież niezwykle często. Dziś publiczne sieci Wi-Fi znajdują się w pubach, restauracjach, urzędach, a nawet dworcach. Kluczowe więc wydaje się bezpieczne korzystanie z takich sieci.
- Oczywiście nie istnieje idealny sposób na zabezpieczenie się przed atakiem – twierdzi Nowatkowski. - Możemy jednak i powinniśmy minimalizować ryzyko, choćby instalując oprogramowanie antywirusowe oraz takie dodatki, które umożliwiają połączenie się z bezpieczną siecią VPN. Takie produkty ostatnio pojawiły się już na naszym rynku - dodaje.
Użytkownicy telefonów powinni być świadomi, że odpowiedzialność za uszczelnienie systemu Wi-Fi spoczywa na barkach firmy Broadcom, a nie producentów samych urządzeń, którzy nie będą odpowiadać za ewentualne włamania. Powinniśmy więc sami zadbać o bezpieczeństwo naszych urządzeń mobilnych, którymi przecież coraz częściej płacimy w sklepach lub dokonujemy przelewów bankowych. Firma Broadcom została już poinformowana o zaistniałym problemie i właśnie pracuje nad wydaniem odpowiednich łatek.
źródło: G DATA software
Mark Zuckerberg padł ofiarą hakerów:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?