Uwaga! Ptasia grypa na Śląsku. Zamykane miasta, zakazane strefy i obostrzenia

W Rudzie Śląskiej wykryto ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) podtypu H5N1. W związku z tym Wojewoda Śląski wprowadził obostrzenia, mające na celu izolację chorych jednostek i zapobiegnięcie rozprzestrzenienia się epidemii na skalę województwa czy nawet kraju.

Rozporządzenie wojewody obowiązuje na terenie miast na prawach powiatu: Bytom, Chorzów, Gliwice, Katowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Tychy, Zabrze oraz powiatów gliwickiego, mikołowskiego i rybnickiego.

— Wysoce zjadliwa grypa ptaków to jest choroba wirusowa, na którą wrażliwe są wszystkie ptaki występujące na terenie Polski. Ten wirus ma kilka podtypów, najbardziej niebezpieczny dla i ptaków i ewentualnie człowieka jest podtyp H5N1 – wyjaśnia zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii w Katowicach.

Wojewoda Śląski w styczniowym rozporządzeniu wyznaczył też trzy strefy: obszar zapowietrzony, obszar zagrożony wystąpieniem wirusa oraz obszar zamknięty. W każdym z wymienionych obowiązują konkretne i ścisłe obostrzenia, takie jak utrzymanie drobiu w odosobnionych kurnikach i izolowanie go od dzikiego ptactwa oraz zdrowych osobników, a także stosowanie przez gospodarzy środków bezpieczeństwa biologicznego: odkażanie rąk i obuwia.

— Pierwsza strefa to jest ta najbliżej ogniska, obejmująca promień 3 km od wystąpienia tejże choroby – tłumaczy Konrad Kuczera zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii w Katowicach.

W obszarze zagrożonym znajdują się między innymi konkretne miejsca w powiecie cieszyńskim, pszczyńskim i bielskim, wśród nich miasto Cieszyn, do strefy zamkniętej zalicza się między innymi gminy Knurów i Pilchowice oraz miasto Gliwice, Bytom i Bielsko-Biała. Sytuacja wciąż się rozwija i może ulec zmianie.

Główną drogą zakażenia jest transmisja wirusa z drobiu na człowieka, w niemal wszystkich przypadkach podczas bliskiego, bezpośredniego kontaktu z zakażonymi zwierzętami. Właśnie z tej przyczyny ptasia grypa należy do tak niebezpiecznych wirusów.

— Stąd nasze działania, żeby nie doszło do takiej sytuacji, do ewentualnego zarażenia człowieka. Choć to dzieje się bardzo rzadko, jest naukowo potwierdzone, że taka sytuacja może wystąpić – tłumaczy Konrad Kuczera.

Wirus H5N1 powoduje objawy łudząco przypominające zwyczajną grypę, dlatego często trudno go jednoznacznie zdiagnozować u człowieka.

Do objawów wirusa H5N1 zalicza się:

• gorączka,
• kaszel,
• ból gardła,
• bóle mięśni, stawów,
• zapalenie spojówek,
• ataksja.