Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Von Gaschin - znaczący ród śląskich arystokratów [NASZA HISTORIA]

Jadwiga Jenczelewska
Oto okładka najnowszej, marcowej "Naszej Historii"
Oto okładka najnowszej, marcowej "Naszej Historii" arc.
Po śląskiej arystokracji, która przez wieki mieszkała na naszej ziemi, budowała tu początki przemysłu, rozwijała górnictwo i hutnictwo, uprawiała ziemię, wznosiła niezliczone pałace, kościoły, ale też szpitale, szkoły i ochronki dla dzieci, pozostały strzępy wspomnień oraz trochę budowli w różnym stanie technicznym. Do takich rodów należeli von Gaschinowie znani też jako Gaszynowie. Piszemy o nich w najnowszej marcowej "Naszej Historii".

- To ważny i znaczący ród - mówi dr Arkadiusz Kuzio-Podrucki, historyk zajmujący się badaniem dziejów śląskiej arystokracji, związany z Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim. - Wystarczy wymienić kilka miejsc związanych z Gaszynami, a które niekoniecznie z nimi kojarzymy. To m.in. klasztor i kalwaria na Górze św. Anny, pałac w Żyrowej, zamek w Toszku, pałac w Krowiarkach.

Najważniejszymi postaciami w tej rodzinie byli hrabia Melchior Ferdynand von Gaschin, hr. Antoni von Gaschin zwany Mocnym, Wanda von Gaschin - ostatnia dziedziczka i jej spadkobiercy - hrabiowie von Henckel-Gaschin. Pojawia się też zagadkowa hrabina Gizela, która miała być żoną Leopolda Amanda von Gaschina. Z hrabiną Gizelą związana jest jedna z najbardziej znanych śląskich legend - o złotej kaczce z toszeckiego zamku.- Niestety, cała wiedza o Gizeli pochodzi z tej legendy. Nie udało się potwierdzić w historycznych źródłach, że w ogóle istniała - mówi A. Kuzio-Podrucki.

Okazuje się, że ten śląski ród ma polskie korzenie - pochodzi z ziemi wieluńskiej. "Historia Góry św. Anny oraz franciszkanów - stróżów sanktuarium, wiąże się ściśle ze sławną rodziną arystokratyczną de Gaschin. (...) Wywodzą się od niejakiego Velenusa, którego później rozgałęziony ród otrzymał rozmaite nazwiska od różnych posiadłości w Polsce, Czechach i Rosji (...) - czytamy m.in. w "Historii Góry Świętej Anny na Górnym Śląsku. Opracowanej na podstawie niepublikowanych źródeł przez o. Chryzogona Reischa kapłana zakonu franciszkańskiego". 1910 - Wrocław - 2006.

Na szczycie Góry św. Anny hr. Melchior Ferdynand von Gaschin w 1655 r. postanowił wybudować kościół oraz klasztor dla zakonu franciszkanów. Odnowicielem kalwarii stał się hr. Antoni von Gaschin (zm. 1796) zwany Mocnym - ze względu na swoją posturę i wielką siłę fizyczną.

Ich krewniak, Leopold Amand von Gaschin, odziedziczył dobra Toszek i Pyskowice, a jego główną siedzibą stał się piastowski zamek w Toszku. Majątek nie był jednak szczęśliwy dla rodziny. To ten zamek miał być związany z żoną Leopolda Amanda, hrabiną Gizelą z legendy o złotej kaczce. Gizela miała otrzymać w prezencie ślubnym złoty talerz ze złotą kaczką siedzącą na 11 złotych jajkach.

Dar miał zapewnić jej i rodzinie bogactwo - dopóki będzie go posiadała. W 1811 r. na zamku wybuchł wielki pożar, który strawił zabudowania mieszkalne, ale Gizela martwiła się tylko o tę kaczkę. Chwyciła ją i uciekła tajnymi pomieszczeniami do zamkowych podziemi. Tam zabłądziła i zgubiła dar. Wkrótce hrabina zmarła, a kaczka wciąż czeka na znalazcę.


*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!