Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bielsku-Białej ciekawie i tylko szkoda, że nie było goli [ZDJĘCIA, Relacja]

Leszek Jaźwiecki
Leszek Jaźwiecki
W Bielsku-Białej kibice tym razem nie doczekali się goli. W pierwszym i jedynym piątkowym meczu Nice I Ligi Podbeskidzie zremisowało z Zagłębiem Sosnowiec 0:0. To trzeci z rzędu remis Górali, sosnowiczanie z kolei nadal pozostają drużyną bez zwycięstwa na wyjeździe w tym sezonie.

W poprzednich rozgrywkach oba zespoły stworzyły w Bielsku-Białej doskonałe widowisko, w którym prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, a kibice zobaczyli aż 9 goli. Zagłębie wygrało 5:4 po bramkach w końcówce meczu.

Od pierwszych minut obie drużyny atakowały i dążyły do strzelenia gola. Podbeskidzie i Zagłębie miały po jednej dobrej okazji do otworzenia wyniku. Po kilkunastu minutach groźniejsze ataki przeprowadzali już zdecydowanie goście z Sosnowca. W ich szeregach szczególnie aktywny był Szymon Lewicki, który w poprzednim sezonie strzelał gole dla Górali. Wychowanek Marymontu Warszawa był wtedy wypożyczony z Arki Gdynia i dla Podbeskidzia strzelił 9 goli. W tym sezonie Lewicki ma już na koncie 8 trafień dla Zagłębia. Do dziewiątego zabrakło niewiele - w 24 min po podaniu Konrada Wrzesińskiego 29-letni napastnik Zagłębia trafił w poprzeczkę.

Pod koniec pierwszej połowy zaatakowali gospodarze. Doskonałej sytuacji nie wykorzystał Łukasz Sierpina. Piłkarz Górali pognał z piłką na bramkę Dawida Kudły, a potem mocno uderzył, ale bardzo niecelnie. A obok, w dogodnej sytuacji, był także Paweł Tomczyk.

ZOBACZ TEŻ:
Bielskie Zagłębie na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej [ZDJĘCIA KIBICÓW]

Bielskie Zagłębie na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej [ZD...

O komplecie punktów myślał także trener Zagłębia Dariusz Dudek, bo po przerwie zwiększył siłę ofensywną wprowadzając w miejsce nieźle grającego Adama Banasiaka drugiego napastnika Vamarę Sanogo. Francuz pokazał w ostatnim meczu ze Stomilem, że jest w dobrej formie, zaliczył dwie asysty, a potem sam wpisał się listę strzelców. Teraz miał być jokerem.

Lepiej jednak w drugą połowę weszli gospodarze. W 54. min znowu przed szansą stanął Tomczyk, bramkarz Zagłębia jednak nie dał się zaskoczyć. Potem oba zespoły szukały swojej szansy na przechylenie szali zwycięstwa. W tej wymianie ciosów jednak nikt nie odniósł ran i wyrównany mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Sosnowiec 0:0
Sędziował Wojciech Myć (Lublin).
Widzów 6117.

Podbeskidzie Fabisiak - Jaroch, Wiktorski, Malec, Magiera - Kozak, Rakowski (75. Sabala), Hanzel, Podgórski (58. Ilijew), Sierpina - Tomczyk (89. Sobczak).

Zagłębie Kudła - Sulewski, Jędrych, Cichocki, Udovicić - Wrzesiński (81. Mularczyk), Milewski, Banasiak (46. Sanogo), Nowak, Nawotka - Lewicki.

Żółte kartki Jaroch, Hanzel, Sierpina - Cichocki, Sulewski, Milewski, Sanogo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!