W Czeladzi woda z kopalni ogrzeje osiedle?

Magdalena Nowacka
Zbigniew Małolepszy (drugi z lewej) prowadzi badania naukowe w ramach pilotażowego projektu związanego z czeladzką kopalnią
Zbigniew Małolepszy (drugi z lewej) prowadzi badania naukowe w ramach pilotażowego projektu związanego z czeladzką kopalnią Fot. Olgierd Górny
Czeladź ma spore szanse na wykorzystanie alternatywnych źródeł energii z byłej kopalni Saturn.

To wniosek z ostatniego spotkania uczestników projektu Remining Lowex, dotyczącego wykorzystania wód kopalnianych.

Czeladź jest w nim partnerem w części badawczej wspólnie z Uniwersytetem Śląskim i Spółką Restrukturyzacji Kopalń. W 2007 r. dostali grant Komisji Europejskiej na sporządzenie analizy i studium wykonalności dla wód dołowych kopalni Saturn. W tym projekcie uczestniczą także nauowcy z Holandii, Słowenii i Bułgarii. Czeladź jest pierwszym samorządem w Polsce, który zdecydował się wziąć udział w pilotażowym programie takiego pozyskiwania ciepła.

Wody kopalniane o temp. 12-14 C mogą być źródłem ciepła dla pompy ciepła

Sprawę od strony naukowej pilotuje doktor Zbigniew Małolepszy z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. - Prace naukowe trwają i opierają się na dokumentacji hydrogeologicznej tworzonej przez Centralny Zakład Odwadniania Kopalń w Czeladzi i archiwalnych mapach geologicznych. Ujęcie wód dołowych do pozyskiwania energii cieplnej jest możliwe, ponieważ są one wypompowywane na powierzchnię w procesie technologicznym utrzymania poziomu wód na głębokości 210 metrów. Nie musimy na razie wiercić tak jak Holendrzy skomplikowanych i kosztownych otworów do pompowania wody z zatopionych wyrobisk. Woda jest już na powierzchni. Musimy zaprojektować właściwy system instalacji z pompą ciepła, która może pozyskiwać z wody kopalnianej proporcjonalnie 4 kWh energii cieplnej przy wkładzie 1 kWh energii elektrycznej. Powinno się to opłacać, choć niektórym wydaje się, że w Polsce ta technologia nie ma przyszłości - mówi naukowiec.

Kilka dni temu, podczas spotkania w Bułgarii, czeladzcy urzędnicy przedstawili pomysły miasta w zakresie możliwości wykorzystania wód z ujęcia szybu "Paweł" do ogrzewania budynku na ulicy Kościuszki 18. Uczestnicy projektu z Holandii mają już przygotowaną analizę możliwości wykorzystania wód dołowych do ogrzewania i chłodzenia planowanego dopiero osiedla mieszkaniowego w rejonie ulic Kościuszki i Granicznej.
- To budynek mieszkalny, który uległ częściowemu spaleniu kilka lat temu i został opuszczony przez mieszkańcow. Jest ujęty w planie inwestycyjnym gminy na przyszły rok do zagospodarowania w systemie TBS. Ze względu na to, że jest położony blisko szybu "Paweł" są możliwości techniczne, by wprowadzić w nim tego typu ogrzewanie. Sami jednak nie mamy pieniędzy na to - mówi Zofia Gajdzik, kierownik Wydziału Rozwoju Miasta i Inżynierii Miejskiej UM.

Pojawiła się jednak szansa, aby to zrobić, bo z inwestycyjnej części projektu wycofuje się słoweńskie miasto Zagorje, w związku z czym istnieje możliwość przekazania niewykorzystanej dotacji na to zadanie. A zagraniczni partnerzy są zainteresowani wykonaniem pilotażowej instalacji w budynku przy ul. Kościuszki 18 oraz budynku biurowym - obecnej siedzibie Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń.
Mieszkańcy pomysłowi przyklaskują, ale mają też wątpliwości. - To z pewnością nowoczesna i ekologiczna technologia. Na pewno ekonomiczna, bo koszty z pewnością zwrócą się za kilka lat. Tylko czy władze miasta na pewno chcą to zrobić? Jeśli tak, to zdecydowanie powinny aplikować o środki unijne - mówi Przemysław Szałański, czeladzianin.

Jak wyglądałoby w praktyce wykorzystanie wód? Wody kopalniane o temperaturze 12-14 C mogą być źródłem ciepła dla specjalnej pompy ciepła i wymienników, z których można uzyskać ciepło. Ważne jest to, że wykorzystywano by samą energię wody, która będąc pod powierzchnią, nawet zimą utrzymuje tę samą temperaturę.

Podczas ubiegłorocznego pobytu w Czeladzi grupa kilkunastu zgranicznych i polskich naukowców zjechała do szybu "Paweł" na głębokość 210 metrów w rejonie byłej kopalni Saturn, gdzie mieści się obecnie Centralny Zakład Odwadniania Kopalń. Oglądali komory pomp stacjonarnych z wyposażeniem oraz ujęcia wody, która wypływa ze zlikwidowanych wyrobisk.

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie