W Częstochowie ma powstać pierwszy w Śląskiem tor z prawdziwą płytą poślizgową

- Środki na tę inwestycję są już zabezpieczone. Wszystko jest uzależnione od tego, kiedy uda się nam wykupić niezbędną do tego celu działkę - mówi Zbigniew Kilanowski, wicedyrektor częstochowskiego WORD-u.

Ośrodek już podjął współpracę z europejskim liderem w dziedzinie szkolenia kierowców w warunkach specjalnych, firmą z Austrii. Ten alpejski kraj jako pierwszy wprowadził obowiązkowe szkolenia z zakresu doskonalenia techniki jazdy. Efekt jest imponujący, bo liczba wypadków spadła o 50 procent.

W Polsce dyskusja na temat takich szkoleń oraz zmian w ustawie o kierujących pojazdami wciąż trwa. Brakuje przede wszystkim przepisów wykonawczych. Jeżeli w naszym kraju wprowadzony zostanie obowiązek takich szkoleń, to Częstochowa może być w uprzywilejowanej sytuacji. Na szkolenia będą przyjeżdżali kierowcy ze znacznej części województwa śląskiego.
Maciej Wawrzkiewicz, dyrektor WORD-u, zwraca również uwagę na to, że na polskich drogach każdego roku ginie ponad 5 tysięcy osób. Wybudowanie toru mogłoby się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa w całym regionie. Egzaminy w Częstochowie zdają nie tylko kierowcy z powiatu częstochowskiego, myszkowskiego, kłobuckiego i lublinieckiego, ale także z powiatu radomszczańskiego i tarnogórskiego.

Budowa toru jest uzależniona przede wszystkim od terminu wykupu gruntu. WORD zakłada, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie on czynny już na początku 2014 roku. Pierwszym etapem ma być budowa toru do doskonalenia techniki jazdy. W kolejnych mają powstać inne elementy, które także mają służyć szkoleniu młodych kierowców. W planach jest budowa wielkiego placu manewrowego z dojazdami, który mógłby pełnić również rolę toru kartingowego, przedszkole kierowców (nauka jazdy dla młodzieży) oraz profesjonalny tor offroadowy.

O torze do doskonalenia jazdy nie myślą natomiast w katowickim WORD-zie, który jest największy w Polsce. Ośrodek po analizach uznał, że to nieopłacalne przedsięwzięcie. - Takich torów jest kilka w Polsce, a z naszego punktu widzenia budowa takiego toru jest nieopłacalna. Spada liczba zdających egzaminy i ten spadek będzie postępował, a koszty utrzymania takiego obiektu są ogromne. Poza tym będzie także konkurencja, bo takie tory planują budować na Śląsku także największe ośrodki szkolenia kierowców - mówi Grzegorz Cius, wicedyrektor WORD-u w Katowicach.

Nowa ustawa o kierujących pojazdami wprowadziłaby duże zmiany.
Jedną z nich byłby obowiązek dodatkowego szkolenia dla początkujących kierowców.
Młody adept po 3-6 miesiącach od zdobycia prawa jazdy musiałby jeszcze dodatkowo przechodzić kurs na torze do doskonalenia techniki jazdy. Składałby się on z dwóch godzin teorii i zajęć praktycznych na torze z płytą poślizgową.
Jedną z proponowanych zmian jest także ponowne wprowadzenie tzw. zielonego listka. Młody kierowca miałby jeździć z nim przez dwa lata i byłby w tym czasie na "cenzurowanym".

Dwa wykroczenia skutkowałyby dodatkowym badaniem i koniecznością wykonania badań psychologicznych. Poza tym okres próby wydłużałby się wtedy automatycznie o dwa kolejne lata.

*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!