Częstochowa nie dysponowała dotychczas miejskim monitoringiem. Stare kamery na kilku skrzyżowaniach, należące do policji, nadawały się najwyżej do wspierania drogówki, rozładowującej samochodowe korki. Teraz w centrum znajduje się już 16 kamer: 9 rozmieszczonych na słupach dawnego systemu policji, 6 bezpośrednio na budynkach oraz jedna ulokowana na słupie trakcji tramwajowej.
Nowoczesne urządzenia nie zwracają niczyjej uwagi, osłonięte kloszami przypominają raczej lampy uliczne. Lecz wewnątrz znajdują się obiektywy o wysokiej rozdzielczości. Podczas prezentacji kilku zdarzeń, których sprawców udało się już ująć dzięki monitoringowi, można było wyraźnie rozróżnić rysy twarzy ludzi oraz numery rejestracyjne pojazdów.
Miasto chce mieć na ulicach 70 kamer, które utworzą system monitoringu
Połączenie kamer wymagało ułożenia 10 kilometrów sieci światłowodowej. System obsługuje 16 operatorów i 5 stażystów skierowanych przez Powiatowy Urząd Pracy. Zapis monitoringu jest przechowywany przez 30 dni. Policja i Straż Miejska zawarły już specjalne porozumienie regulujące zasady interwencji, kiedy operatorzy spostrzegą jakieś zdarzenie tego wymagające. Na razie skierowano do tych działań po jednym patrolu zmotoryzowanym policji oraz straży.
Miasto zamierza rozbudować system monitoringu wizyjnego, docelowo na ulicach ma się pojawić aż 70 kamer. Część kosztów ma być sfinansowana z funduszy unijnych. Dotychczas poniesione nakłady sięgają 800 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
