Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Częstochowie są pieniądze dla archeologów

Janusz Strzelczyk
Podziemia Starego Rynku czekają na nowy sezon badań archeologicznych
Podziemia Starego Rynku czekają na nowy sezon badań archeologicznych Fot. Janusz Strzelczyk
Na badania na Starym Rynku Częstochowa dała trzy razy tyle, co w ubiegłym roku.

Miejski Zarząd Dróg przeznacza w tym roku 300 tysięcy złotych na kontynuację badań archeologicznych na Starym Rynku. W ubiegłym roku było na ten cel tylko 115 tys. zł. Po już dokonanych odkryciach warto inwestować w dalsze prace - mówi Marta Górska, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie, który jest administratorem Starego Rynku. - Poza 300 tysiącami złotych z naszego budżetu wystąpiliśmy do wojewódzkiego konserwatora zabytków o 400 tys. zł dotacji.

Wojewódzki konserwator zabytków ma kwerendę dotychczasowych prac autorstwa Jadwigi Borowskiej- Antoniewicz. A przedstawienie wyników badań jest warunkiem przyznania dotacji.
Archeolodzy wrócą na Stary Rynek najpóźniej w maju, po przetargu na badania. Przetarg musi się odbyć, bo do wydania są publiczne pieniądze. Przystąpi do niego firma archeolog Iwony Młodkowskiej-Przepiórowskiej, która od początku prowadziła prace na Starym Rynku.

- Chcemy tam wrócić. Mamy zbiór materiałów, z których na szczególną uwagę zasługuje fragment budynku, który zapewne jest wagą miejską, czyli miejscem w którym dokonywano różnych pomiarów.
Historycy badający dzieje średniowiecza podzielają tę opinię. Odkryte ślady wagi to dowód, że na Starym Rynku odbywał się handel. Nie tylko warzywami, owocami, zwierzętami hodowlanymi, ale pewnie także wyrobami rzemieślniczymi. Archeolodzy znaleźli przedmioty związane z górnictwem i hutnictwem. Podobną budowlę odkryto w Bielsku-Białej.

Waga wniesie dużo do badań nad średniowiecznym układem urbanistycznym Częstochowy. Dotychczas odkryto niewiele średniowiecznych śladów w mieście, ostatnie badania prowadzono jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku.

Teraz ślady średniowiecznej Częstochowy odkryto niespodziewanie w dwóch oddalonych od siebie punktach miasta. Niedawno zespół Iwony Młodkowskiej-Przepiórowskiej odsłonił na Jasnej Górze, podczas renowacji bazyliki, mury średniowiecznego kościoła. Stary rynek od Jasnej Góry dzielą 3 kilometry. W średniowiecznych realiach było to bardzo dużo.

Wiadomo, że na Starym Rynku był ratusz, który spłonął w XVII wieku. Mało jest oryginalnych dokumentów z historii miasta, bo archiwum miejskie także spłonęło w czasie drugiej wojny światowej.
Pieniądze na tegoroczne prace pozwolą na prowadzenie dalszych wykopów. Dotychczasowe obejmują obszar 450 metrów kwadratowych. W tym roku archeolodzy chcą prowadzić prace w kierunku północnym placu. Spodziewają się znaleźć ślady ratusza oraz miejskiego więzienia.

Za 700 tysięcy złotych można przekopać cały rynek. Ale nie chodzi tylko o prowadzenie prac wykopaliskowych. Ważne jest także zabezpieczenie odkryć i ich wyeksponowanie, choćby we fragmencie, dla turystów.

Pomysłów na zagospodarowanie tego miejsca w celach turystycznych jest wiele. Można na przykład pójść drogą sprawdzoną przez wiele włoskich miast i przykryć fragmenty starej Częstochowy specjalną, szklaną płytą. Wtedy historię mielibyśmy pod nogami. Taką technikę zastosowano też na Jasnej Górze, na wałach, aby wyeksponować oryginalne mury obronne z czasów szwedzkiego oblężenia klasztoru.

Znacznie więcej pieniędzy pochłonęłoby wyseparowanie kilku pomieszczeń i udostępnienie całej ich kubatury zwiedzającym. A można też, w przypadku kolejnych odkryć, których archeolodzy są pewni, porwać się na stworzenie całego szlaku, którym można by było przemieszczać się z jednej części rynku na drugą. Taki szlak, liczący 450 metrów, wiodący po starej części miasta stworzono już w Lublinie.
Miasto uzależnia wysokość finansowania prac na Starym Rynku od odkryć jakich dokonają archeolodzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!