W dawnej kotłowni KWK Rozbark w Bytomiu trwają intensywne prace. To właśnie tu powstanie centrum wspinaczkowe

Pierwszy raz informacja o tej inwestycji pojawiła się w październiku 2018 roku. Okazało się, że dzięki unijnej dotacji, budynki po dawnej kopalni Rozbark zostaną uratowane. Od kilku miesięcy trwają tu intensywne prace - w niedalekiej przyszłości zostanie bowiem w tym miejscu otwarte Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych.

Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych - prace w związku z rewitalizacją idą pełną parą

- Rewitalizacja poprzemysłowych obiektów w Bytomiu to szansa dla naszego miasta. Świetnym przykładem są realizowane prace w budynkach po byłej kopalni Rozbark, gdzie powstanie Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych – nie ma wątpliwości Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

- Pomysł na to miejsce powstał, aby zapewnić naszej kadrze dobre warunki do treningów i do organizacji zawodów również na szczeblu europejskim. Do tej pory, nigdzie nie było to możliwe - mówił w marcu w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Dobromir Bujak, prezes Skarpy Bytom,

Na terenie obiektu znajdzie się m.in. pierwsza w Polsce zewnętrzna ściana wspinaczkowa do uprawiania wspinaczki w formacie trójboju olimpijskiego.

- Będzie to ewenement nie tylko na skalę naszego kraju. Najbliższe tego typu obiekty są w Austrii i zachodnich Niemczech – nie kryje dumy Dobromir Bujak.

Warto także dodać, że powstanie ona na elewacji budynku kotłowni od strony ul. Chorzowskiej i będzie... podświetlona.

Trwa odbudowa budynku kotłowni

Obecnie natomiast trwają intensywne prace w budynku kotłowni, której zburzona część zostanie niebawem odbudowana. Przypomnijmy, że w połowie lipca ubiegłego roku doszło do samoistnego zawalenia się komina. Miał on zostać rozebrany przez robotników, jednak nie zdążyli tego zrobić... Wskutek tego zdarzenia, jak już zostało to wspomniane, uszkodzony został budynek dawnej kotłowni KWK Rozbark.

- Postęp prac w budynkach po dawnej kopalni jest już widoczny gołym okiem. Budynek noclegowo-szkoleniowym oraz po dawnej maszynowni Bończyk zostały praktycznie ukończone. Pozostały nam do wykonania drobna prace wykończeniowe - wyjaśnia Bujak.

Warto również wspomnieć, że nie zapomniano o murze oporowym wzdłuż ul. Chorzowskiej, który został wyremontowany. Jak on zostanie zagospodarowany? Jest już na to plan!

- W planach chcielibyśmy stworzyć na murze mural nawiązujący z jednej strony do historii Bytomia, zaś z drugiej do nowej funkcji obiektów po byłej kopalni. Gotowy projekt musimy jednak uzgodnić z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków – dodaje Dobromir Bujak.

Przypomnijmy także, że zmianie ulegnie także otoczenie dawnej kopalni. Pojawią się tu bowiem alejki dla pieszych, nasadzenia (drzewa, krzewy) i parkingi, a także.profesjonalne strefy do uprawiania Parkouru, Street-Workoutu i Runmageddonu (biegi terenowe).

Dla fanów biegania zostanie zbudowana stumetrowa, dwutorowa bieżnia. Nie zabraknie ponadto strefy z przyrządami do ćwiczeń siłowych.

Pierwotnie koszt budowy całości oszacowano na ok. 11,4mln zł brutto (przy czym dofinansowanie ze środków Unijnych miało wynieść 7,8 mln), jednakże... - Po katastrofie budowlanej w 2019 roku kwoty te z pewnością ulegną zmianie, a całkowity koszt rewitalizacji obiektów po byłej kopalni poznamy dopiero po zakończeniu całej inwestycji – powiedział nam prezes Skarpy Bytom.

- Obiekt ten z pewnością będzie wizytówką Bytomia – nie ma wątpliwości prezydent Bytomia.