Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Galerii MOK Zawiercie trwa interaktywny projekt „Kafka - oswajanie Obcego". Wstęp bezpłatny. Zobacz zdjęcia

Bartosz Żołnierczyk
Bartosz Żołnierczyk
W Galerii MOK Zawiercie do końca stycznia 2023 roku trwa Projekt "Kafka - oswajanie Obcego" autorstwa prof. Zbigniewa Bajka z ASP w Krakowie.
W Galerii MOK Zawiercie do końca stycznia 2023 roku trwa Projekt "Kafka - oswajanie Obcego" autorstwa prof. Zbigniewa Bajka z ASP w Krakowie. Bartosz Żołnierczyk/ Dziennik Zachodni
W Galerii MOK Zawiercie trwa nietuzinkowa wystawa Fobie wpisana w projekt „Kafka - oswajanie Obcego", uznanego artysty, prof. Zbigniewa Bajka, który kieruje Katedrą Interdyscyplinarną oraz Pracownią Interdyscyplinarną na Wydziale Malarstwa krakowskiej ASP. Inspiracją do powstania wystawy było między innymi uczestnictwo profesora w roli statysty do filmu Stevena Spielberga „Lista Schindlera”, kiedy zderzył się z własną obcością. Kolejną inspiracją jest twórczość Franza Kawki, którego dzieła od lat przewodzą natchnieniom artysty. Uczestnik na wystawie może wejrzeć w głąb własnej obcości poprzez pryzmat doświadczeń artysty i odnaleźć to co dotychczas było w nim obce. Wystawa potrwa do końca stycznia 2023 roku w godz. od 15.00 do 21.00. Wstęp jest bezpłatny.

Czemu nazwa Fobie?

W przypadku tej wystawy artysta odnosi się do tematu obcego, który pojawia się w kilku odsłonach i do czegoś, co jest istotnym elementem tej wystawy, znaku i symbolu. Obcy opowiada o wielu problemach, dylematach, motywach człowieka żyjącego we współczesności, który poprzez warunki w jakich żyje jest odcięty od własnej obcości.

- Lubię nazywać wystawy hasłem, które zatrzymują uwagę, które sprawia, że zastanawiamy się, czemu taka nazwa. Nazwa wystawy ma oddawać jej naturę. Nie chodzi tutaj o fobie w znaczeniu chorobowy, ale o tematy, problemy i motywy, które towarzyszą mi w dotykający sposób. Wykorzystuje do tego znaki i symbole - zaczyna prof. Zbigniew Bajek.

Wystawa doskonale wpisuje w dotykające nas problemy.

- Dzięki figurze obcego opowiadam o różnych problemach współczesności, opowiadam o obcości i wykorzystuję do tego znak mojej głowy. Przykładem tej obcości jest spotykanie się z osobami, które uciekły z Ukrainy, one są nam obce, często odnosimy się wrogo do nich – komentuje prof. Zbigniew Bajek.

Korzenie powstania wystawy

Profesor Zbigniew Bajek, w momencie, kiedy przygotowywał się do udziału w filmie „Lista Schindlera”, jako statysta, musiał ostrzyc włosy i zgolić brodę, które stanowiły o wizerunku profesora. Ten moment był dla niego przełomowy, bo nie mógł poznać samego siebie, zobaczył swoją „obcość”. Wtedy poczuł się jak w „sytuacji kafkowskiej:, czyli pełnej niepokoju, niepewności oraz niesprecyzowanego, mocnego zagrożenia, a także poczucia wszechogarniającego wpływu potężnej siły lub władzy.

- Doświadczenie statystowania w „Liście Schindlera” było wydarzeniem szczególnym. To, że znalazłem się w tym filmie, było splotem różnych przypadkowych okoliczności. Ja i moja córka zostaliśmy zaangażowani do tego filmu jako statyści. Ja zostałem wyznaczony jako Żyd, nie mam takich korzeni. Temat wojny z powodu doświadczenia wojny przez moich rodziców i dziadków był obecny w moim życiu, dzięki ich opowiadaniom. Ponownie żywo odżył podczas statystowania w tym filmie. To był czas przełomu w Polsce. Kiedy reżyserowano film, cała „machina hollywoodzka” przybyła do Polski, to było niezwykłe doświadczenie – komentuje prof. Zbigniew Bajek.

Franz Kafka, szukał ratunku w kulturze i podobnie Zbigniew Bajek postanowił odnaleźć się w nowej sytuacji i „zapoznać się'” ze sobą poprzez projekty artystyczne. Było to tak wstrząsające przeżycie, że postanowił stworzyć nowatorski projekt "Kafka - oswajanie Obcego", zgłębić ludzką obcość, którą nosi każdy z nas, poprzez różne środki artystyczne.

- Z racji bycia statystą byłem zobowiązany, aby zgolić brodę i ostrzyc włosy, a kiedy zobaczyłem siebie w lustrze, doznałem szoku, bo zobaczyłem zupełnie kompletnie inną osobę niż sobie wyobrażałem, że jestem, to było doświadczenie obcości. Zapragnąłem po czasie zgłębiać figurę obcego poprzez te doświadczenia, dzięki czemu ten symbol i znak wypełnia od kilkunastu lat moją sztukę - dodaje prof. Zbigniew Bajek.

Jakie środki artystyczne na wystawie?

W wystawie wykorzystane zostały aforyzmy pochodzące z dorobku genialnego pisarza, które posłużyły, jako dopełnienie treści i formy wyobrażeń malarskich, gdzie za pomocą farb, narzędzi rysunkowych, rzutnika multimedialnego wydobyto to, co w owym okiełznywaniu jest najważniejsze. Oczywiście do każdego subiektywnie.

- Na tej wystawie Kafka jest obecny przez pasywne cykle wiszące na balustradzie skonfrontowane z głową obcego. To są szczególne teksty. Sięgam po specyficzny zbiór aforyzmów, które nie są wyjęte z jego utworów, ale pisane oddzielnie. Pisał je w trakcie gruźlicy, która go ostatecznie zabiła. Choroba przypadła na czas wojny, którą też w jakiś sposób przeżywał. Są to jego refleksje o człowieku w świecie - dodaje prof. Zbigniew Bajek.

Można wziąć udział w warsztatach podczas wystawy

Uczestnik będzie mógł także zaprezentować się poprzez udział w warsztatach z plakatem obcego lub Franza Kafki, tak aby go „odczarować”, stworzyć nową postać. Są też plakaty, które łączą ze sobą dwie postacie. Osoba chcąca wziąć udział w tym projekcie, może wraz z Profesorem odpowiedzieć na pytanie „Kim jest Obcy, kim jest Kafka?”

- Podczas zwiedzania można stworzyć swój plakat, który odpowie na to pytanie. Na zakończenie wystawy Profesor wybierze najlepsze prace do kolekcji, które mogą stać się częścią dużej, międzynarodowej ekspozycji planowanej na 2024 rok, z okazji 100-lecia urodzin Franza Kafki. Mam nadzieję, że któraś z prac mieszkańców Zawiercia znajdzie się na tejże wystawie – komentuje Karolina Kindler-Skowronek, dyrektor MOK w Zawierciu.

Czemu taka wystawa w Zawierciu?

Dyrektor MOK w Zawierciu podkreśla, że przez takie wystawy chce otworzyć Zawiercie na sztukę wybitną, nowoczesną i zaskakującą.

- Galeria MOK musi zacząć pokazywać sztukę trudniejszą niż do tej pory. Chcemy zainteresować odbiorcę czymś innym niż dotychczas. Pokazać dzieła na najwyższym poziomie z głębokim przesłaniem. Dlatego zapraszam wybitnych, współczesnych, czasem kontrowersyjnych artystów – komentuje Karolina Kindler-Skowronek.

- W wyborze kieruję się widzem, który ma sam poznawać, odkrywać, zmuszać się do refleksji, kontemplacji i poszukiwań. Nie chodzi nam o to tylko aby przyszedł, zobaczył i wyszedł. Nasz widz ma wyjść z przekonaniem przeżycia czegoś zaskakującego, frapującego i zmuszającego do zastanowienia. Dlatego też propozycje wystaw są niezwykle zróżnicowane pod kątem tematycznym. Wystawa prof. Zbigniewa Bajka jest jedną z wielu, które bardzo chciałam pokazać w naszych wnętrzach. Bardzo się więc cieszę, że Profesor zgodził się pokazać część swoich dzieł właśnie w Galerii MOK. W planie mam już kolejne, równie atrakcyjne a więc zapraszam serdecznie do śledzenia informacji o zbliżających się wernisażach – dodaje Karolina Kindler-Skowronek.

W przyszłym roku będzie obchodzona setna rocznica śmierci Franza Kafki, w których artysta podsumowuje wszystkie wystawy o nim w projekcie Kafka 2024.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera