Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Jastrzębiu znowu nie trenowali

Leszek Jaźwiecki
Nie wiadomo, czy w sobotę odbędzie się mecz w Jastrzębiu
Nie wiadomo, czy w sobotę odbędzie się mecz w Jastrzębiu Fot. Mikołaj Suchan
Cierpliwość piłkarzy GKS Jastrzębie ponownie została wystawiona na ciężką próbę.

Prezes Joachim Langer po meczu z GKP Gorzów obiecał wypłacić dwie zaległe pensje do końca kwietnia, ale tak jak poprzednio nie dotrzymał słowa. W związku z tym podopieczni Jerzego Wyrobka nie wyszli na wczorajszy trening, nie wiadomo, czy będą trenowali dzisiaj. W sobotę czeka ich bardzo ważny mecz z liderem - Widzewem Łódź.

- Dla nas ważniejsze są nasze rodziny - mówią zgodnie piłkarze. - Proszę nam wierzyć, że nie mamy za co żyć, nie mówiąc już, że nie mamy także benzyny, aby przyjeżdżać na treningi. Nie możemy ciągle żyć obiecankami naszego prezesa.

Wczoraj piłkarze spotkali się ze swoim szkoleniowcem, przedstawili mu swoje racje. Dzisiejszy trening zaplanowany był wcześniej na godzinę 11, jednak po rozmowie z trenerem został przesunięty na 18.
- Chcemy w ten sposób dać jeszcze trochę czasu zarządowi, aby mógł przelać na nasze konta zaległości - mówi jeden z członków Rady Drużyny Witold Wawrzyczek. - Nie wiem czy taki ukłon w stronę działaczy zostanie przez nich doceniony. Ale tak poważnie, to nasza cierpliwość już się wyczerpała.

W tej sytuacji mecz z Widzewem stanął po znakiem zapytania. Drużynie, która nie jest przecież pewna utrzymania, grozi walkower. To jeszcze bardziej może skomplikować jej sytuację w tabeli.
- Za taki stan winni będą działacze - uważają piłkarze. - My chcemy grać, zamierzamy nawet wygrać to spotkanie. Nie wiadomo jednak w jakim składzie zagramy.

Wiadomo natomiast, że jeśli spotkanie się odbędzie piłkarze zaprezentują się w strojach retro z lat siedemdziesiątych i z ... wąsami. - To akt solidarności z prezesem, dowód, że mocno na niego liczymy - wyjaśniają zawodnicy GKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!