Anna Walentynowicz zostanie upamiętniona w Katowicach
W Katowicach powstanie skwer Anny Walentynowicz. Legendarna działaczka Solidarności zostanie patronką placu w rejonie ulic Wincentego Pola i Józefa Gallusa w dzielnicy Brynów. Uchwałę w tej sprawie przegłosowała katowicka Rada Miasta na sesji 7 marca.
Przypomnijmy, ze Anna Walentynowicz (1929-2010) to polska działaczka społeczna, opozycjonistka w PRL, działaczka Wolnych Związków Zawodowych, współzałożycielka NSZZ „Solidarność”. Dama Orderu Orła Białego. Zginęła 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.
Sejm Rzeczpospolitej Polskiej ustanowił 2019 rok Rokiem Anny Walentynowicz
Okazja do jej upamiętniania jest w tym roku szczególna, bo jak przypominają autorzy projektu uchwały „Sejm Rzeczpospolitej Polskiej uchwałą z dnia 30 lipca 2019 roku ustanowił 2019 rok Rokiem Anny Walentynowicz”.
Dodajmy jeszcze, że właśnie w Brynowie działa Śląskie Centrum Wolności i Solidarności. To właśnie dyrektor tej instytucji wystąpił o uhonorowanie Anny Walentynowicz. Z wnioskiem w tej sprawie zwrócił się do prezydenta Katowic w sierpniu ubiegłego roku. W czwartek, 7 marca, Robert Ciupa, dyrektor ŚCWiS dziękował katowickim radnym za podjęcie uchwały.
Anna Walentynowicz została aresztowana za próbę upamiętnienia górników z Wujka
Anna Walentynowicz była jedną ze współzałożycieli Wolnych Związków Zawodowych w 1978 roku.
- Działała jawnie, a jej mieszkanie było punktem kontaktowym WZZ. To sprowadziło na nią dotkliwsze szykany ze strony Służby Bezpieczeństwa MSW: zatrzymania na 48 godzin, rewizje, groźby zwolnienia z pracy - to fragment biogramu Walentynowicz przygotowanego do projektu uchwały.
W dniu 8 sierpnia 1980 roku, pięć miesięcy przed osiągnięciem wieku emerytalnego, dyscyplinarnie zwolniono ją z pracy w Stoczni Gdańskiej.
- Wywołała 14 sierpnia strajk, który zapoczątkował powstanie NSZZ „Solidarność”. Pierwszym postulatem protestujących robotników było przywrócenie Anny Walentynowicz do pracy. Władza uległa tym żądaniom i zwolniona wkrótce powróciła do pracy. W stanie wojennym, po rozbiciu strajku w Stoczni Gdańskiej, została internowana. Dnia 9 marca 1983 roku stanęła przed sądem w Grudziądzu, oskarżona o organizowanie strajku w grudniu 1981 roku. Skazano ją na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.
W grudniu 1983 roku aresztowano ją przy próbie wmurowania tablicy, upamiętniającej górników kopalni „Wujek”.
Z więzienia w Lublińcu została zwolniona w kwietniu następnego roku ze względu na zły stan zdrowia. Sąd w Katowicach na czas nieokreślony odroczył proces Anny Walentynowicz i Ewy Tomaszewskiej, aresztowanych pod zarzutem zorganizowania manifestacji w grudniu 1983 roku pod krzyżem przy Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” w Katowicach".
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
500 Plus od pierwszego dziecka i "13" dla emerytów
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?