Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Katowicach odbyła się VII konferencja programowa "Śląski Ład". Tematem edukacja w dobie transformacji

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
VII Konferencja Przygotowawcza "Śląski Ład". W Katowicach podpisano list intencyjny o współpracy uczelni wyższych z dużymi koncernami energetycznymi.
VII Konferencja Przygotowawcza "Śląski Ład". W Katowicach podpisano list intencyjny o współpracy uczelni wyższych z dużymi koncernami energetycznymi. Arkadiusz Gola
W Katowicach odbyła się VII Konferencja Programowa "Śląski Ład". Debata skupia się wokół szkolnictwa zawodowego w dobie transformacji cyfrowej i energetycznej. Spotkanie przełożyło się również na konkretne działania - podpisano listy intencyjne o współpracy między Węglokoksem i Polską Grupą Górniczą a Politechniką Śląską w Gliwicach i Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach. "To co dziś się dzieje będzie miało wpływ na wzrost konkurencyjności naszej gospodarki i przyspieszy jej rozwój" - przekonuje Piotr Pyzik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

Spis treści

VII Konferencja Programowa "Śląski Ład" w Katowicach

W obliczu dwóch globalnych rewolucji, cyfrowej i energetycznej, rynek pracy wymusza wprowadzenie zmian w edukacji. Są one szczególnie istotne na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, która jest centrum przemysłu w Polsce. Z uczestnikami konferencji "Śląski Ład" zdalnie połączył się Mateusz Morawiecki, prezes Rady Ministrów.

- Budowa ładu gospodarczego zawsze zaczyna się od Śląska. Chcemy, aby Śląsk był wehikułem, który przeniesie polską gospodarkę w przyszłość - mówi Mateusz Morawiecki. - Przed Polską i Śląską w zadanie przeprowadzenia transformacji energetycznej, nie tylko w teorii ale i w praktyce, dlatego cieszę się, że tematem konferencji jest edukacja. Transformacja energetyczna to szansa na skok cywilizacyjny - dodaje premier.

od 16 lat

Komisja Europejska mianowała rok 2023 rokiem umiejętności, co zbiega się z ostatnimi działaniami realizowanymi w Polsce. Eurodeputowana Izabela Kloc, inicjatorka konferencji "Śląski Ład" sugerowała, co należy zrobić, aby nadążyć za zmianami na świecie i jak przezwyciężyć głęboki kryzys ekonomiczny wywołany pandemią i wojną.

- Jednym z najbardziej skutecznych leków na odporność społeczną i gospodarczą w skali makro jest nowoczesny, innowacyjny i przede wszystkim sprawiedliwy rynek pracy - mówi Izabela Kloc. - W wielu regionach Polski transformacja energetyczna kojarzy się z troską o klimat. Na Śląsku również bardzo poważnie traktujemy postulaty ekologiczne, jednak musimy też zatroszczyć się o ludzi. Wraz z rozwojem transformacji energetycznej społeczno-gospodarcza tkanka naszego regionu ulega bardzo głębokim zmianom. Nie chcemy odwracać tego procesu, ale musimy zrobić wszystko, by Śląsk rozwijał się w sposób zrównoważony - dodaje.

Jednocześnie eurodeputowana zaznaczyła, że w minionych dekadach zbyt wiele miejsca oddano kierunku humanistycznym, co poskutkowało brakiem fachowców na rynku pracy. Wkrótce ta tendencja zostanie jednak odwrócona, ponieważ dzięki reformom edukacji, coraz więcej młodych ludzi wybiera szkoły branżowe i techniczne.

- Przestaje się to kojarzyć z obciachem. Młodzież coraz chętniej wybiera szkoły zawodowe licząc na dobre zarobki i ciekawą pracę dającą możliwości życiowego awansu - zauważa Izabela Kloc.

Preferencje młodych ludzi znajdują odzwierciedlenie również w zmianach zachodzących zarówno w samym systemie edukacji jak i sposobach finansowania. Olbrzymie środki pozyskane z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji oraz Europejskiego Funduszu Społecznego Plus (EFS+) mają wspomóc zmiany w edukacji branżowej.

Branżowe Centra Umiejętności zapewnią nowych specjalistów

O szczegółach wdrażanych zmian opowiedziała Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji oraz pełnomocniczka rządu do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki, edukacji włączającej oraz kształcenia zawodowego.

- Kiedy projektowaliśmy pierwsze zmiany, to też byliśmy na Śląsku, aby zapytać jak powinno wyglądać dobre kształcenie techniczne - wspomina Marzena Machałek. - Pytając pracodawców, nauczycieli i biznesu przygotowaliśmy zmiany opierające się na kilku filarach. Wśród nich jest współpraca szkół z pracodawcami - wyjaśnia.

Najważniejszym zadaniem kilka lat temu było przełamanie oporu przedsiębiorców w kwestii zaangażowania w szkolenie przyszłych pracowników. Obecnie wiele firm dofinansowuje edukację branżową i wspiera ją na różnych polach. Marzena Machałek przypomniała również o zmianach legislacyjnych, które zapewniły m.in. dodatkowe 1200 złotych na ucznia, które trafia do szkół za kształcenie w zawodach deficytowych. We wszystkich zmianach najważniejsze będą Branżowe Centra Umiejętności, które mają już określone standardy, parametry i sposoby finansowania. Szczególnie ważne są tu branże, które ucierpiały na skutek pandemii.

Branżowe Centra Umiejętności mają być zaawansowanymi technologicznie placówkami kształcenia, szkolenia i egzaminowania w danej branży. W tym celu ogłoszono konkurs dla branż i szkół na utworzenie 120 Branżowych Centrów Umiejętności, na co przeznaczone zostanie 1,4 mld złotych. Pierwszy nabór zakończył się 16 grudnia ubiegłego roku. Do 3 kwietnia otwarty będzie drugi nabór. Na konferencji "Śląski Ład" zapowiedziano również otwarcie trzeciego naboru.

- To nie będą efemerydy, bo ktoś dostanie na to 16 mln i zrobi coś na chwilę. Chcemy, aby to weszło na stałe do śląskiego systemu edukacji - zapowiada Marzena Machałek.

Branżowe Centrum Umiejętności mogą otworzyć organizacje reprezentujące poszczególne branże, np. organizacje pracodawców, izby gospodarcze i stowarzyszenia zawodowe oraz publiczne i niepubliczne organy prowadzące szkoły kształcące w zawodach. Wśród zadań stawianych przed BCU wymieniono m.in.:

  • branżowe szkolenia dla uczniów, studentów, doktorantów, nauczycieli, wykładowców i firm,
  • łączenie edukacji z biznesem,
  • transfer wiedzy i nowych technologii, w tym upowszechnianie transformacji ekologicznej i cyfrowej,
  • doradztwo zawodowe i promocja zawodów.

Powołanie 120 Branżowych Centrów Umiejętności ma wesprzeć gospodarkę w pozyskiwaniu kadr, zwiększyć lokalny i regionalny potencjał inwestycyjny, a także pomóc szkołom i uczelniom w nawiązywaniu współpracy z biznesem. Dodatkowo BCU mają zwiększyć udział pracodawców w kształceniu zawodowym i upowszechnianiu najnowszych technologii. Ostatni czynnik jawi się jako szczególnie ważny, gdyż jak przekonuje Małgorzata Machełek, według najnowszych prognoz połowa obecnych uczniów będzie w przyszłości pracować w zawodach, których teraz jeszcze nie ma. Polska jest liderem szkolnictwa zawodowego, o czym wielokrotnie przekonywali prelegenci "Śląskiego Ładu" przywołując m.in. rozmowy z kuratorami edukacji z Francji i Niemiec. W uznaniu dla osiągnięć ostatnich lat w tym zakresie, po raz pierwszy w Polsce odbędą się "EuroSkills", czyli największe w Europie zawody umiejętności. Ósma edycja imprezy odbędzie się we wrześniu w Gdańsku.

Wśród efektów reformy kształcenia zawodowego Marzena Machałek wymieniła m.in.

  • zwiększenie dofinansowania pracodawcom kosztów kształcenia w zawodach deficytowych,
  • preferencje podatkowe dla pracowników przekazujących darowizny na cele kształcenia zawodowego,
  • zróżnicowanie finansowania w zależności od zapotrzebowania na zawody i rzeczywistych kosztów kształcenia.

Potencjał szkolnictwa branżowego w województwie śląskim

Podczas "Śląskiego Ładu" Dariusz Domański, wicekurator oświaty w województwie śląskim, przekonywał, że potencjał szkolnictwa branżowego w naszym regionie należy do największych w kraju. W województwie śląskim są 204 szkoły branżowe I stopnia (21 niepublicznych), 204 technika publiczne (31 techników niepublicznych). To największa w kraju liczba tego typu szkół. Ofertę edukacyjną na Śląsku i w Zagłębiu uzupełnia 249 publicznych liceów ogólnokształcących (152 licea niepubliczne). Sprawia to, że szkoły średnie, których absolwenci mają "fach w ręku" stanowią aż 57,98 procent. W zestawieniu nie ujęto szkół dla dorosłych, bowiem ich słuchacze są aktywni na rynku pracy.

W roku szkolnym 2022/2023 w branżowej szkole I stopnia realizowane jest kształcenie w 52 zawodach. Jakie są najpopularniejsze profesje wybierane przez uczniów i uczennice?

  • mechanik pojazdów samochodowych,
  • fryzjer,
  • kucharz,
  • cukiernik,
  • monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie,
  • sprzedawca,
  • elektryk,
  • magazynier-logistyk,
  • elektromechanik pojazdów samochodowych,
  • ślusarz,
  • operator obrabiarek skrawających,
  • stolarz.

Jedynie fryzjer, sprzedawca i stolarz nie są na liście zawodów, na które jest spore zapotrzebowanie. Uczniowie szkół branżowych I stopnia z województwa śląskiego stanowią 10,76% ogólnej liczby uczniów szkół branżowych w Polsce, a w osoby uczące się w technikach stanowią 11,73% ogółu w skali kraju.

Miliardy z Unii na transformacje Śląska, infrastrukturę oraz edukację młodzieży i dorosłych

Transformację Śląska wpierają miliardy euro płynące z Brukseli. Z uczestnikami "Śląskiego Ładu" zdalnie połączył się Nicolas Schmidt, europejski komisarz ds. Zatrudnienia, Spraw Społecznych i Wyrównywania Szans

- Europejski Zielony Ład stawia za cel, by Europa była pierwszym neutralnym klimatycznie kontynentem do roku 2050. Komisja Europejska szacuje, że ma to przynieść milion dodatkowych miejsc pracy w Unii Europejskiej do 2030 roku - mówi Nickolas Schmit.

Komisarz zaznaczył również duży wpływ, jaki na społeczeństwa i zatrudnienie, wywierają przemiany cyfrowe, ekologiczne i demograficzne. Nicolas Schmit przekonywał, że współczesne przemiany stwarzają możliwość tworzenia nowych miejsc pracy wysokiej jakości, a w sektorach energochłonnych o dużej emisyjności spowodują krótkoterminowe wyzwania.

- Szybkość i sukces przemian będą zależały od zdolności Europy do poprawiania umiejętności pracowników, dlatego rok 2023 będzie Europejskim Rokiem Umiejętności. Pomoże nam to promować inwestycje w szkolenia, by uwolnić pełny potencjal europejskich pracowników - przekonuje Nicolas Schmit.

W tym celu alokowano ponad 5 mld euro z funduszy europejskich na program śląski. Będzie to największy w całej Unii Europejskiej program wielofunduszowy obejmujący m.in. 2 mld euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Wyodrębniono z tego program "Sprawiedliwa Transformacja dla Śląska" znalazło się 245 mln euro na kształcenie zawodowe i kształcenie dorosłych, a na rozwój umożliwiającej to infrastruktury zabezpieczono 143 mln euro.

- Śląscy pracownicy, którzy stanowią znaczną część siły roboczej sektora górniczego w Unii Europejskiej muszą mieć możliwość jakościowych i stabilnych miejsc pracy. Aby to uczynić władze regionalne i rząd muszą podwoić wysiłki w zakresie tworzenia możliwości szkoleniowych, zachęcania do tworzenia zielonych miejsc pracy i wspierania programów reorientacji zawodowej - przekonywał komisarz UE.

Nicolas Schmit przekonywał również, że skutki wojny przyniosły nowe wyzwania dla Europy i podziękował Polkom i Polakom za przyjęcie na rynek pracy 1 mln osób z Ukrainy.

Szkolnictwo wyższe i współpraca z biznesem

W Katowicach dyskutowano również nad tym, jak ma wyglądać współpraca biznesu i świata nauki. Tomasz Heryszek, prezes zarządu grupy Węglokoks S.A. na przykładzie swojej firmy przekonywał, że popyt na pracowników jest bardzo szeroki. Potrzebni są zarówno eksperci od finansów, prawnicy oraz pracownicy, którzy niekoniecznie aspirują do nauki na poziomie akademickim, ale są wykwalifikowani na poziomie technicznym.

- Sama grupa kapitałowa to około 20 spółek i 6 tysięcy pracowników. Jesteśmy multibranżowi, bo funkcjonujemy w wielu obszarach, od hutnictwa, które dziś mocno rozwijamy w związku z prawie półmiliardowym programem inwestycyjnym. Rozwijamy też logistykę, energetykę i ciepłownictwo. Dało to w zeszłym roku 8 mld przychodu i około 600 mln zysku - mówi Tomasz Heryszek, prezes zarządu Węglokoks S.A. - Szukamy najlepszych, ludzi do handlu międzynarodowego, logistyki i prowadzonych dużych inwestycji - dodaje.

Prezes zarządu Węglokoksu przekonywał, że firma przygotowuje się do rewolucji przemysłowej 4.0 i 5.0, dywersyfikuje swoje działanie i tego samego oczekuje od swoich pracowników.

Szeroki wachlarz kompetencji pracowników na rynku w województwie śląskim zapewniają prężnie działające uczelnie wyższe. Przykładem jest tu Uniwersytet Ekonomiczny oferujący kilkadziesiąt kierunków studiów jak np. informatyka, logistyka, stosunki międzynarodowe, data science, e-commerce i wiele innych.

- Kierunki projektujemy we współpracy z dyrektorami firm, instytucji samorządowych i szkół średnich. Tylko to jest gwarantem tego, że osiągniemy efekt, o który nam dzisiaj chodzi - mówi prof. Celina M. Olszak, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. - W regionie śląskim studiuje 100 tysięcy osób, mamy ponad 40 uczelni wyższych. Jesteśmy na drugim miejscu w Polsce pod względem liczby studentów na liczbę mieszkańców. To o czymś mówi, dysponujemy olbrzymim potencjałem - dodaje.

Profesor Marek Pawełczyk, prorektor Politechniki Śląskiej w Gliwicach, podobnie jak poprzednicy zapewniał, że szkolnictwo branżowe w Polsce rozwija się w dobrym kierunku.

- Szkolnictwo wyższe powinno być tak zorganizowane, by pozostawiać możliwość zmiany kierunku w trakcie studiów - mówi prof. Marek Pawełczyk. - Śląsk jest regionem szczególnym, tu jest największa koncentracja przemysłu, dlatego szczególną troską warto objąć tu szkolnictwo zawodowe, a później korzystać z tych doświadczeń. W wielu krajach patrzy się na Polskę i dostrzega się, że przyjęty model szkolnictwa zawodowego spełnia swoje funkcje - dodaje.

Panel biznesowy VII konferencji "Śląski Ład" zakończył się podpisaniem listu intencyjnego o współpracy między Węglokoksem i Polską Grupą Górniczą a Politechniką Śląską w Gliwicach i Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach.

Otoczenie biznesowe dla transformacji Śląska

Podczas konferencji o doświadczeniach związanych a pracą na styku edukacji i biznesu opowiadali kolejni goście. Doktor Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na początku odniósł się do powiązań między pracodawcami a systemem edukacji i wyraził przekonanie, że Branżowe Centra Edukacji są szansą na to, aby Polska wyszła z globalnego kryzysu. U pracodawców zrzeszonych w KSSE zawodu uczy się około 2000 osób. Janusz Michałek wskazał również na 90 tys. miejsc pracy utworzonych przez 25 lat funkcjonowania strefy. Było to możliwe dzięki współpracy na linii samorząd - nauka - biznes. W jego ocenie kolejnym wielkim wyzwaniem na najbliższe lata ma być transformacja energetyczna.

Wnioski Izabeli Kloc o braku równowagi w edukacji systemie edukacji poparł Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, który przekonywał, że na poziomie samorządu obserwowano zbyt duży odsetek absolwentów szkół podstawowych aspirujących do szkół ogólnokształcących. Przypomniał również, że miasto mierzyło się już w swojej historii z dwucyfrowym bezrobociem.

- Wiedząc, że będziemy musieli zmierzyć się z odejściem od górnictwa i zmianą energetyki, zaczęliśmy się do tego przygotowywać już wiele lat temu i wyznaczyliśmy specjalny teren pod inwestycje - przekonuje Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

Teraz na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczy trwają przygotowania do uruchomienia fabryki samochodów elektrycznych Izera. Fabryka ma rozpocząć działanie na początku 2024 roku, lecz to nie jedyny związek miasta z elektro mobilnością. Prezydent Jaworzna podkreślał również rolę szeroko zakrojonej współpracy miasta z firmą Solaris. Dzięki temu w Jaworznie jest wysoki procent autobusów elektrycznych, a firma przekazuje środki na edukację branżową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo