MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W KWK Pniówek narażano górników na śmierć, fałszując wyniki stężenia metanu? Kolejny pracownik dozoru z zarzutami

Piotr Chrobok
Pracownik dozoru KWK Pniówek, jest już kolejnym z zarzutami w sprawie fałszowania pomiarów metanu w kopalni. Wcześniej usłyszało je 14 innych osób.
Pracownik dozoru KWK Pniówek, jest już kolejnym z zarzutami w sprawie fałszowania pomiarów metanu w kopalni. Wcześniej usłyszało je 14 innych osób. arc. DZ
Zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa został przedstawiony pracownikowi dozoru, KWK Pniówek. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zarzuca mężczyźnie, iż pomimo tego, że wiedział o fałszowanych pomiarach metanu, nic z tym nie zrobił. Z tego powodu, zagrożone było życie i zdrowie wielu górników. Jak precyzują w gliwickiej prokuraturze, fałszywe pomiary miały być odnotowywane w rejonie ściany N-6, w której w kwietniu 2022 roku, eksplodował metan. Jednocześnie, śledczy nie łączą bezpośrednio sprawy fałszowanych pomiarów z wybuchem metanu.

Pracownik dozoru w KWK Pniówek z zarzutami. Nie dopełnił obowiązków, nadzorując metaniarzy?

Ponad dwa lata i trzy miesiące minęły już od tragicznego w skutkach wybuchu metanu, do którego doszło w KWK Pniówek. Ponad kilometr pod ziemią w kopalni doszło do kilkudziesięciu eksplozji. Najbardziej dramatyczne okazały się dwa pierwsze z nich, które kosztowały w sumie życie 16 osób, w tym górników, a także zmierzających im z pomocą ratowników górniczych.

Obecnie w sprawie wciąż toczy się prokuratorskie śledztwo. I to niejedno. Osobno, śledczy oprócz sprawy samego wybuchu, przyglądają się pracy osób, które miały czuwać nad bezpieczeństwem pracowników kopalni. I właśnie w drugiej ze sprawy, przedstawione zostały zarzuty.

Usłyszał je pracownik dozoru należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, KWK Pniówek. Przedstawiła mu je gliwicka Prokuratura Okręgowa. W ocenie śledczych, mężczyzna miał nie dopełnić swoich obowiązków, związanych z nadzorowaniem pracy zatrudnionych na Pniówku, metaniarzy.

- Sprawując bezpośredni nadzór pionowy, zgodnie ze strukturą pionową, nad pracą podległych mu pracowników, będąc odpowiedzialnym, za bezpieczeństwo i higienę pracy, w szczególności za prawidłową pracę wykonywaną przez metaniarzy, nie dopełnił wynikającego obowiązku i prowadził ją w sposób sprowadzający niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób - mówi prokurator Karina Spruś, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, dodając, że przedstawiony wobec niego zarzut dotyczy sprowadzenia zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia wielu osób.

Mężczyzna miał wiedzieć, że wpisywane są nieprawdziwe pomiary metanu. Grozi mu teraz nawet 8 lat więzienia

Według gliwickiej Prokuratury, zagrożone było życie i zdrowie górników, którzy na co dzień pracowali w rejonie ściany N-6. Z jej ustaleń wynika bowiem, że mężczyzna wiedział, iż fałszowane są pomiary metanu, a jednak nie zdecydował się nic z tym zrobić. I właśnie to miało skutkować sprowadzeniem zagrożenia dla pracowników kopalni.

- To uniemożliwiało Zespołowi ds. Rozpoznawania i Zwalczania Zagrożenia Metanowego i Zagrożenia Wyrzutem Gazów i Skał dokonanie prawidłowej oceny zagrożenia wybuchowego, pożarowego oraz powstania atmosfery beztlenowej i podjęcie w związku z tym odpowiednich działań profilaktycznych i opracowanie systemowych środków zmierzających do ich zwalczania - wskazuje prok. Karina Spruś.

Jeśli przedstawiony mężczyźnie zarzut (usłyszał on zarzut z art. 165 kodeksu karnego, związany z art. 12 kk) zostanie potwierdzony, zgodnie z obowiązującym prawem będzie mu groziło nawet 8 lat więzienia. Na razie mężczyzna pozostaje pod policyjnym dozorem i nie może wykonywać swojej pracy.

- Wobec podejrzanego zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi oraz zawieszenia w czynnościach służbowych - wylicza rzecznik prasowa gliwickiej Prokuratury Okręgowej.

Prokuratura niedopełnienia obowiązku pracownika nie łączy jednak bezpośrednio z wybuchem metanu

Jednocześnie, w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach nie oceniają jednoznacznie, aby niedopełnienie obowiązków pracownika dozoru było bezpośrednio połączone z wybuchem metanu. Obecnie nie ma bowiem możliwości, aby w stu procentach połączyć obie sprawy.

- Zarzut ten nie ma bezpośredniego związku z samą katastrofą, albowiem jej przyczyny nadal nie zostały ustalone - zaznacza prok. Karina Spruś, dodając zarazem, że ta sprawa również w dalszym ciągu jest pod lupą śledczych.

- Aktualnie trwają czynności zmierzające do powołania biegłego, który na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wyda kompleksową opinię zarówno w kwestii sposobu i prawidłowości prowadzenia eksploatacji ściany N-6, kształtowania się zagrożenia wentylacyjno-metanowego oraz pożarem endogenicznym, a także oceny sposobu i prawidłowości prowadzenia akcji ratowniczej - przekazuje w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach.

Kilkunastu pracowników KWK Pniówek z zarzutami

Pracownik dozoru KWK Pniówek, któremu w ostatnim czasie przedstawiono zarzuty jest już kolejnym, który je usłyszał. Wcześniej przedstawiono je innym 14 osobom. Miały one poświadczać nieprawdę, odnotowując stężenia metanu w rejonie, w którym później doszło do eksplozji metanu. Jak zastrzegają w prokuraturze, zarzuty wobec nich także nie są bezpośrednio związane z wybuchem metanu z 20 kwietnia 2022 roku.

W Jastrzębskiej Spółce Węglowej potwierdzają, że do spółki dotarły dokumenty związane z przedstawieniem zarzutów pracownikowi dozoru, z czym różnie było w przeszłości. JSW otrzymała też wytyczne co do postępowania w kwestiach pracowniczych z mężczyzną.

- Zgodnie z zaleceniami Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, pracownik został zawieszony w czynnościach służbowych - potwierdza Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni