W Lublińcu powstanie lądowisko dla śmigłowców. MON zapewnia, że nie zwiększy się intensywność lotów

W ostatnich dniach do mieszkańców Lublińca trafiły zawiadomienia o wszczęciu postępowania w sprawie udzielenia pozwolenia na budowę lądowiska dla śmigłowców w kompleksie wojskowym Lubliniec. Mieszkańcy dopytują władz, co się zmieni w związku z powstaniem lądowiska.

- Jest to dla nas bardzo zła wiadomość, ponieważ mieszkamy w odległości 100 m od ogrodzenia jednostki wojskowej. W przeszłości już nie raz wojsko dało nam przedsmak tego, co nas czeka po wybudowaniu lądowiska. Nic tylko pakować walizki. W cywilizowanych krajach lotniska buduje się z dala od terenów zamieszkałych. U nas może być nawet w centrum miasta - napisał do burmistrza Lublińca pan Marek, jeden z mieszkańców miasta.

Zgodnie z faktami, burmistrz odpowiedział, że nie ma wpływu na wojskowe inwestycje. – Nie posiadam żadnych szczegółowych informacji na temat funkcjonowania lądowiska dla śmigłowców. Miasto nie ma żadnego wpływu na inwestycję. Całe postępowanie prowadzone jest z pominięciem Urzędu Miejskiego w Lublińcu.

Teren jednostki wojskowej stanowi ustanowiony przez Ministra Obrony Narodowej teren zamknięty niezbędny dla bezpieczeństwa i obronności państwa. Na mocy art. 82 ust. 3 pkt 5 Prawa budowlanego organem pierwszej instancji do przeprowadzenia postępowania administracyjnego oraz wydania pozwolenia na budowę w sprawach obiektów i robót budowlanych usytuowanych na terenach zamkniętych jest Wojewoda – odpowiedział burmistrz Edward Maniura na to i kolejne pytania skierowane do niego w tej sprawie od mieszkańców.

Jak informuje MON, obawy mieszkańców są przedwczesne. – Budowa lądowiska dla śmigłowców w kompleksie koszarowym Jednostki Wojskowej Komandosów podyktowana jest koniecznością przystosowania już istniejącego tam tzw. „innego miejsca startu i lądowań” dla śmigłowców wojskowych, do potrzeb lądowiska III klasy śmigłowców lotnictwa państwowego wraz z infrastrukturą techniczną – informuje Biuro Prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej.

Zdaniem ministerstwa sam fakt budowy lądowiska nie będzie mieć wpływu na wzrost intensywności szkolenia lotniczego na terenie kompleksu wojskowego JWK. Jak zapewniają przedstawiciele MON-u potrzeby szkoleniowe jednostki nie zmienią się, dlatego nie zwiększy się też częstotliwość lotów.

– Inwestycja będzie mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Lublińca. Lądowisko zostanie udostępnione na potrzeby Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, do którego należy m.in. wykonywanie lotów do wypadków, nagłych zachorowań i pomoc ich ofiarom czy też transport pacjentów wymagających opieki medycznej pomiędzy zakładami opieki zdrowotnej. Inwestycja w znaczący sposób poprawi także bezpieczeństwo wykonywanych operacji lotniczych oraz zmniejszy negatywny wpływ na środowisko w wyniku zamontowania urządzeń chroniących otoczenie naturalne - dodaje Biuro Prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej.

Inwestycja ma zostać zrealizowana w pierwszym kwartale 2021 roku. Inwestorem przedsięwzięcia jest Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Krakowie.