Wiosna zawitała w pełni nie tylko do parków i lasów, ale również do ogródków działkowych, choć wiele drzew zakwitnie tam dopiero w maju, jak na przykład bez. Przechadzając się alejkami, można zauważyć coraz więcej osób, które pracują na swoich działkowych przestrzeniach, zabiegając o to, by ich ogródki były piękne i zadbane. Trzeba przyznać, że wykonują oni wszelkie czynności z wielkim zaangażowaniem, wkładając w nie całe swoje serce. Spędzają tam mnóstwo czasu, by wszystkiego dopilnować, a także o niczym ważnym nie zapomnieć. Troszczą się nawet o ptaszki, które dokarmiają i kontrolują przeznaczone dla nich budki, sprawdzając systematycznie, czy nie trzeba czegoś przy nich poprawić.
Istotne jest dla nich wszystko – od sprzątania ogródka po zimie, przez opiekę nad roślinkami, po prace związane z utrzymaniem altanek i konstruowaniem nowych elementów do ogródka. Malowanie konstrukcji na rośliny pnące czy furtek i ogrodzenia, przygotowywanie rabatek na kwiaty, grabienie trawników - to kilka najczęstszych czynności, jakie teraz wykonują działkowcy. Aktywność ruchowa, spokój i obecność natury, a także zapełnienie wolnego czasu, to największe motywacje do podjęcia prac w ogródkach.
Zobacz zdjęcia:
Młodzi ludzie wkroczyli do ogródków działkowych
Nie sposób zauważyć, że większość działkowców to emeryci, którzy, dysponując wolnym czasem w tygodniu, mogą poświęcić go na pracę w ogródkach, których są właścicielami średnio od około dwudziestu lat. Nie jest to jednak reguła, bowiem w ostatnim czasie sytuacja nieco zmieniła się i w wyniku pandemicznego lockdownu wielu młodych ludzi również zainwestowało w ogródki działkowe, by mieć jakąś swoją prywatną przestrzeń, a także po prostu móc wyjść z domu.
– Na tym terenie jest akurat dużo młodych ludzi, młodych małżeństw z małymi dziećmi. Pandemia spowodowała, że dużo osób nie mogło nigdzie wyjechać, a ograniczenia związane z wyjściem z domu i możliwością swobodnego spędzenia czasu mocno ich zmęczyły. Postanowili więc zaopatrzyć się w takie ogródki i w nich spędzać wolny czas – mówi jeden z działkowców w katowickim ogródku.
Fakt ten częściowo wyjaśnia, dlaczego w powszedni dzień tygodnia na terenie niektórych ogródków działkowych jest tak mało osób.
– Tych młodych ludzi widać głównie w weekendy, bo w tygodniu pewnie pracują, dlatego tu jest tak pusto. Na pewno są tu jakieś pojedyncze osoby – takie jak ja, emeryci. Jednak zauważam, że zdecydowany ruch robi się u nas właśnie w weekendy. Szczególnie teraz tak będzie, bo jak zrobi się cieplej, to zacznie się grillowanie oraz po prostu ludzie spragnieni są słońca, natury i spokoju – dodaje
.
Działkowcy przychodzą do ogródków z przyjemnością, a praca tam bardzo ich cieszy
Spotkane w tygodniu osoby to głównie emeryci, którzy mają czas na ogródkowe czynności. Pojawiają się na swoich działkach w godzinach porannych i opuszczają je po południu. Lubią tam przychodzić, bo uważają, że jest to dobra opcja na nudę, a dodatkowo mają okazję do aktywności. Obcowanie z przyrodą sprawia im przyjemność. Potwierdziła to jedna z pań, plewiąca rabatki z kwiatami.
– Jestem tutaj, bo kocham pracę w ogródku. Jest tu też spokój. A po za tym, lubię patrzeć, jak to wszystko mi rośnie. Czasem trochę się denerwuję i złoszczę, jak coś się nie uda, ale ogólnie mnie ten widok rosnących roślin bardzo cieszy – zauważa jedna z właścicielek katowickiej działki.
O tym, że spędzanie wolnego czasu w ogródkach i praca na działce to lubiane zajęcia mówi też inna osoba.
– Jestem właścicielem tego ogródka od dwudziestu pięciu lat i przyjeżdżam tu prawie codziennie. Spędzam tu po kilka godzin, ale wykonuję raczej najprostsze rzeczy, które nie pochłaniają za dużo czasu. Mam też obowiązki w domu, więc staram się tu bywać systematycznie, ale nie za długo. Jak jest taka ładna pogoda, to lubię przyjeżdżać na rowerze, bo wtedy mam więcej ruchu i ten czas upływa jeszcze bardziej przyjemnie – mówi właściciel jednej z działek.
Kolejna osoba, którą udało się spotkać w działkowych zakamarkach, to pan Andrzej, który jest właścicielem swojego ogródka od dwudziestu dwóch lat.
– Ja od osiemnastu lat jestem na emeryturze. Pracowałem na kopalni, a teraz nie mam co robić, więc przychodzę tu tak często, jak tylko się da. W zasadzie codziennie tu jestem. Raz wpadnę na kilka godzin, kiedy indziej prawie na cały dzień. Różnie, to zależy od tego, co akurat potrzebuję zrobić – mówi pan Andrzej.
W ogródkach działkowych trwają intensywne przygotowania do sezonu
Obecnie działkowcy przede wszystkim sprzątają swoją przestrzeń po zimie i przygotowują rabatki pod rośliny. Wśród nich są to raczej ozdobne kwiaty, a rzadziej na przykład warzywa. W związku z tym, że rośnie już trawa, niebawem trzeba będzie ją regularnie kosić oraz plewić krzewy oraz kwiaty, a także skalniaczki. Najwięcej pracy więc dopiero przed działkowcami.
– Teraz zaczyna się praca, a w połowie maja będzie jej najwięcej – zauważa jeden z działkowców. – Aktualnie przygotowuję się do opryskiwania roślin przed ćmą amerykańską, ponieważ ona już zaczyna się pojawiać i trzeba temu zapobiec. Dzisiaj zacząłem też przygotowywać z palety kwietnik – dodaje.
Pan Andrzej z kolei dzień na działce zaczyna od karmienia ptaszków. Przy jednym z drzew zwisają – przymocowane do jego gałęzi – butelki z wyciętymi otworami, na dnie których znajdują się ziarenka.
– Mało jest wróbelków w tym roku. Ale mimo to pamiętam o nich i uważam, że trzeba je dokarmiać. Codziennie rano poświęcam temu godzinkę, żeby dopatrzyć, czy wszystko mają. Dosypuję im ziarenka, czasem trochę muszę oczyścić te butelki. Nieraz coś tym ptaszkom jeszcze powieszę na gałęzi. Potem dopiero zabieram się za inne czynności – mówi pan Andrzej.
Wspomina też, że w ubiegłym roku zajmował się w dużej mierze odnawianiem altanki i innych ogrodowych elementów. Niebawem ma zamiar wymienić jedną z podpórek od huśtawki. W związku z rozpoczynającym się sezonem wiosennym i nadchodzącą majówką przygotował ogródek do świętowania.
– Mam zamiar powyciągać wszystko z altanek, jak krzesełka czy stoliki i przyszykować się na majówkę, bo będziemy świętowali właśnie tutaj – zaznacza pan Andrzej. A o tym, że przygotowania idą pełną parą, świadczy chociażby wywieszona już przy altance chorągiewka w biało-czerwonych barwach narodowych.
Nie przeocz
- Wojsko sprzedaje auta, łodzie, sprzęt do nurkowania, AGD, biurowy i warsztatowy
- Tanie domy od komornika czekają na nowych właścicieli! Zobacz oferty z woj. śląskiego
- Tak mieszkają śląscy milionerzy! Zobacz najdroższe domy na sprzedaż w woj. śląskim
- Magda Gessler zrobiła rewolucję w sosnowieckiej restauracji. Jak teraz wygląda?
Pan Andrzej zwraca też uwagę na to, że trzeba przede wszystkim posprzątać ogród po zimie. Już wiele w tym kierunku uczynił, ale zostało mu do wykonania jeszcze kilka czynności.
– Teraz to głównie są porządki z jesieni. Trzeba stare liście posprzątać i przyszykować bukszpan, który splądrowała ćma. Miejscami będę musiał go wyciąć i poczekać rok, aż zacznie rosnąć – zauważa. – Poza tym, to jeszcze muszę podoglądać wszystkie roślinki. Lubczyk już mi rośnie w doniczkach, a tak to wszystko przed nami. Tak naprawdę dopiero w maju, po „zimnej Zośce”, zacznie się prawdziwa praca.
Musisz to wiedzieć
- Takie są najlepsze zioła na cholesterol. Obniż poziom cholesterolu domowymi sposobami
- Takie mają być emerytury w lipcu po zmianach podatkowych. Mamy nowe wyliczenia!
- Sosnowiec: Na stadionie zaczyna kiełkować trawa, a kibice pytają już o mecz otwarcia
- Pół roku temu ruszyła budowa nowego stadionu GKS Katowice. Jak wygląda to miejsce?
W ogródkach działkowych królują ozdobne kwiaty i krzewy
Na terenach działkowych można zobaczyć już wiele pięknych i kolorowych kwiatów, rosnących w zadbanych rabatkach.
– Ja tu mam sporo kwiatów, ale wiele z nich dopiero będzie rozkwitać. Będą wysokie dalie i konwalie – już widać, że się pokazują drobne pączki. Mam też róże i bez, chociaż ten dopiero rozkwitnie w maju. Magnolie już w zasadzie przekwitają. Jak opadną płatki z kwiatów, to dopiero wtedy roślina wypuści liście – mówi jeden z działkowców. – Wygospodarowałem też placyk na pomidory, a poza tym mam też taką część rekreacyjną, na której bawią się wnuki.
U pana Andrzeja z kolei można zobaczyć hortensje, róże, pigwę, azalie, lubczyk w doniczce, dendrony czy lilie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?