W osiedlu otwarto pierwszą toaletę dla psów

- Ma to ograniczyć niekontrolowane wyprowadzanie psów do parków i zieleńców - mówi Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzeczniczka raciborskiego urzędu.

Mieszkańcy bloków przy ul. Żorskiej wyprowadzają tam już swoje czworonogi. - Trzeba będzie przekonać psy, żeby wytrzymały ze swoją potrzebą aż do tego miejsca - ocenia nieco ironicznie pan Janusz, właściciel jamnika o imieniu Vip. - Obawiam się, że nie zawsze zdążymy, bo Vip tylko wybiegnie z klatki i już szuka odpowiedniego miejsca - dodaje mieszkaniec.

W wyznaczonym miejscu psy mogą biegać do woli. Chodzi też o to, by nauczyć właścicieli sprzątania po swoich pupilach. Na wybiegu znajdują się specjalne kubły z woreczkami na odchody. O wypracowanie nowego nawyku łatwo jednak nie będzie, o czym świadczą poprzednie akcje, które prowadzili m.in. strażnicy miejscy. Mieszkańcom Raciborza rozdawano woreczki, ale nie przyniosło to pożądanego efektu.
Na niewiele zdają się też upomnienia i mandaty. Teraz ma być inaczej.

- Toaleta powstała w dobrym miejscu, bo w osiedlu jest sporo psów. Najpierw trzeba będzie jednak przekonać do niej samych mieszkańców - zauważa Zygmunt Barnet, spacerujący w okolicy ze swoim 12-letnim psem Ramzesem. Na razie z toalety nie korzysta wiele czworonogów. - Być może chodzi o temperaturę, bo większość osób skraca spacery do minimum. Gdy pies się załatwi, zaraz wracają do domu. Może na wiosnę korzystających będzie więcej - mówi pani Jadwiga, której pomysł się podoba, bo widziała go na zachodzie Europy.

Urzędnicy mają nadzieję, że niecodzienny pomysł wypali. Wówczas w mieście pojawią się kolejne wybiegi dla zwierząt. Ten przy ulicy Żorskiej będą na razie sprzątać pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego.