W Parku Sieleckim w Sosnowcu powstaje lunapark. Diabelski Młyn jest największą atrakcją

W Parku Sieleckim w Sosnowcu powstaje lunapark

Mieszkańcy Sosnowca od kilku dni zastanawiają się, co dzieje się w Parku Sieleckim. Już śpieszymy z odpowiedzą - powstaje tutaj lunapark. Prace nad nim trwają od końca ubiegłego tygodnia.

- Chcemy rozruszać jeszcze w tym roku Park Sielecki. W miesiącach letnich co roku pojawia się tu coraz więcej osób. Mamy atrakcyjną strefę rolkową i ścieżkę rowerową oraz strefę gastronomiczną. Ta jest również bardziej aktywna, niż w ubiegłych latach - mówi Piotr Pluta z wydziału kultury i promocji miasta Sosnowiec.

W tym roku w związku z pandemią nie odbyło się wiele imprez, które organizowane są w Parku Sieleckim. Największą z nich są oczywiście Dni Sosnowca, które musiały zostać odwołane.

- Chcielibyśmy dać więc mieszkańcom jeszcze trochę rozrywki. Główną atrakcją będzie diabelski młyn - powiedział Piotr Pluta.

Ogromny diabelski młyn i inne atrakcje w Parku Sieleckim

Sama konstrukcja młynu już robi wrażenie. Obiekt będzie miał 32 metry. Organizator informuje, że to jedyne tego typu koło objazdowe takiej wielkości w Polsce. Jego wagony pomieszczą jednocześnie aż 144 osoby.

Diabelskiemu młynowi towarzyszyć będą jeszcze dwie imponujące atrakcje. Pierwszą z nich będzie star flyer - karuzela łańcuchowa na wysokości. Ta będzie miała 30 metrów, więc również jej wielkość robi wrażenie. Drugą atrakcją będzie street fighter - wahadło, które będzie obrać się nawet o 360 stopni. Lunaparkowi mają towarzyszyć jeszcze mniejsze atrakcje, ale te trzy mają się właśnie wyróżniać wielkością i rozmachem. Organizator przywozi atrakcje z Włoch.

Lunapark powinien ruszyć już w piątek, 11 września. Mieszkańcy Sosnowca i okolic będą mogli bawić się na atrakcjach co najmniej do ostatniego weekendu września.

- Wstęp na atrakcje będzie płatny. Organizator jeszcze nie podał ceny, ale na pewno dla młodzieży i osób młodszych będą zniżki - informuje Piotr Pluta.

Póki co pomysł jest jednosezonowy. Jednak jeśli się sprawdzi, być może wesołe miasteczko zawita do Sosnowca ponownie w przyszłym roku. Urzędnicy wiedzą, że wiele zależy też od pogody, bo to ona zachęca ludzi do spędzenia czasu na zewnątrz. Szykuje się nam więc wrzesień pełen szaleństwa i dobrej zabawy w Parku Sieleckim.