W Piekarach Śląskich powstały zatoki typu “kiss and ride”. To duże ułatwienie dla rodziców odwożących dzieci do szkoły

Piekary Śląskie: w mieście już działają pierwsze zatoki typu “kiss and ride”

Przy dwóch szkołach podstawowych w Piekarach Śląskich powstały zatoki typu “kiss and ride”. Czym się one charakteryzują? To wyznaczone miejsce, służące do krótkiego postoju (ok. 1-2 min.), które najczęściej spotykane są przy dworcach, lotniskach, centrach przesiadkowych czy właśnie szkołach.

Niewątpliwie to duże udogodnienie dla rodziców przywożących swoje dzieci do szkoły. Warto także dodać, że nowe strefy Jednocześnie zwiększą bezpieczeństwo w czasie wysiadania uczniów.

Przy każdej z piekarskich szkół powstały po dwa miejsca postojowe. Koszt inwestycji szacuje się na ok. 15 tys. zł.

– W wyznaczonych miejscach, będzie można legalnie zatrzymać się, „dać buziaka” na do widzenia i pozostawić dzieci przed szkołą. Strefy “kiss and ride” nie są miejscami gdzie wolno parkować. Nasze strefy “K&R” będą łatwo rozpoznawalne, dzięki czytelnemu oznakowaniu – wyjaśnia Sława Umińska-Duraj, prezydent Piekar Śląskich.

W mieście o tego typu rozwiązaniu mówiło się już od jakiegoś czasu. Wystarczy wspomnieć, że ten temat podejmowali m.in. radni Daniel Pliszka i Tomasz Wesołowski. Ponadto projekty stref znalazły się wśród propozycji mieszkańców w ramach Budżetu Obywatelskiego.

W tworzeniu i używaniu parkingów typu "kiss and ride" przodują takie kraje jak m.in. Australia, Stany Zjednoczone czy Holandia. W Polsce stają się one coraz bardziej popularne.

- Jednak w naszych polskich warunkach wymaga to jeszcze budowania sporej świadomości, by ludzie nie zostawiali tam samochodów na dłużej - dodaje Wojciech Maćkowski, rzecznik prasowy piekarskiego magistratu.

Urząd Miasta zapowiada, że jeśli strefy się sprawdzą i mieszkańcy będą je pozytywnie oceniać, w przyszłości powstaną nowe przy kolejnych placówkach oświatowych na terenie Piekar Śląskich.