W Pogorii III w Dąbrowie Górniczej są bakterie. Nie wolno się kąpać, ale plażowiczów nie brakuje

– Badania stanu wody przeprowadzane są co dwa tygodnie według uzgodnionego z sanepidem harmonogramu. Od rozpoczęcia sezonu w połowie czerwca aż do teraz żadne z wyników badań nie wykazywały przekroczenia norm – informował wczoraj Henryk Mańka, zastępca dyrektora Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej.

Za zgodą Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, w piątek, 5 sierpnia, na obu kąpieliskach miały zostać przeprowadzone dodatkowe badania wody. Dopiero wtedy, kiedy wyniki wrócą do normy, zakaz kąpieli zostanie zniesiony. O tym przekonamy się jednak pewnie najwcześniej w sobotę, bo analiza pobranych próbek wymaga czasu.

Miejskie kąpielisko nad Pogorią III - po decyzji sanepidu o konieczności wprowadzenia zakazu kąpieli - zostało odgrodzone biało-czerwoną taśmą, oddzielającą plażę od wody. I tutaj 5 sierpnia nikt się nie pluska. Nieco dalej, gdzie taśmy już nie ma, znaleźli się jednak chętni na wodne kąpiele. Robią to na własną odpowiedzialność, bo zakaz obowiązuje na terenie całego jeziora, a także nad Pogorią I. Na razie nie wiadomo, czy uda się znieść zakaz kąpieli w sobotę i niedzielę.